Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Niecodzienne relacje psa z gepardem
Konto usunięte • 2013-05-31, 9:37
Gepardy są bardzo wrażliwymi i nerwowymi zwierzętami. Przez ich tendencję do stresu tracą młode, a często i własne życie.
Ogrody zoologiczne zajmujące się hodowlą gepardów głowiły się, jak zwiększyć poczucie bezpieczeństwa podopiecznych.
Tym sposobem zestresowane koty dostały w prezencie... psy.
Bynajmniej nie do spożycia.







Zgłoś
Avatar
Światłocień 2013-05-31, 18:26
bloodstained napisał/a:

autorze nie traktuj tego jako grammar-nazizmu, ale jeśli już pojawia się partykuła przecząca "bynajmniej" to błędem jest jej powtarzanie partykułą "nie", bo negacja negacji to afirmacja [~(~p)=p] i ze zdania "bynajmniej nie do spożycia" logicznie rzecz biorąc bierze się "do spożycia", więc prawidłowo, żeby oddać sens wypowiedzi, powinno być "bynajmniej do spożycia".


Bardzo mi przykro, ale Twój argument jest inwalidą. W polskim wielokrotne zaprzeczenie to norma, logika nie ma z tym wiele wspólnego.
Zgłoś
Avatar
ściwanek 2013-05-31, 20:01
Ok, wszystko niby gra i jest dobrze, ale nikt nie zauważył,że to są młode osobniki Gepardów? Przecież instynkt tych zwierząt nie pozwoliłby dorosłemu osobnikowi na stracenie pożywienia...

podpis użytkownika

Nigdy nie wiadomo, kto na nas wpadnie...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-05-31, 20:56 1
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-05-31, 23:02
gonzo3211 napisał/a:

Obrazek



Oho. Chyba za dużo sadola! Idź do psychiatry!!
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-01, 0:02

Ale sadol jest dobry
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-01, 15:07
Co to za muza z pierwszego filmiku?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-01, 16:40
Gepard nic nigdy nie zrobi psu, ponieważ jak każdy drapieżnik ma w genach ściganie i zabijanie szybko uciekającej ofiary, ale nie ma genetycznej informacji o tym, co ma jeść. Drapieżniki uczą się od dorosłych przedstawicieli swojego gatunku, żeby ścigać i zabijać tylko to, co później zjedzą, uczą się też co mają jeść, a czego nie. Kiedyś badacze (nie pamiętam skąd), wypuścili na wolność wychowywane w niewoli lwy, lwy zabijały każdą napotkaną antylopę, a później czekały, aż ktoś w końcu przyniesie im michę, mimo że żarcie miały pod nosem.

Gepard nigdy nie zabije psa, ponieważ nie jest on dla niego pożywieniem - dla niego żarcie rzuca mu o określonej porze jego opiekun. Dzięki temu, że drapieżniki uczą się od dorosłych, co mają jeść, udało się udomowić wilki i stworzyć gatunek zwany psem - nawet wygłodniały pies nie upoluje sobie np. człowieka, tylko będzie czekał na michę. Tak samo wychowywane w niewoli wilki uczyły się, że pożywienie dostaje się od człowieka.

Poza tym pobudzenie drapieżnika do pogoni nie musi kończyć się zabiciem tego, co dopadnie, ponieważ w ciągu swojego życia uczy się, czego nie wolno mu atakować - psy nie zabijają rowerzystów tylko ich obszczekują, albo łapią za nogawkę - tak samo ten gepard wie, że z psem się bawi a nie skręca mu kark.
Zgłoś