

Tlumacze aryjczyka: najpierw pruje sie, zeby zostawili jego sakiewke (c🤬j wie, jak ta torebeczke nawet po polsku nazwac, za stary juz na to jestem). Pozniej powtarza “bist du behindert??” co oznacza mniej wiecej “czy jestes uposledzony?”. Nastepnie uzywa uniwersalnegk, miedzynarodowego jezyka darcia ryja. Jakims cudem udalo mu wyrwac z rak Polizei i po chwili ucieczki, jakis arabski czerwony pantofelek sprowadza go do parteru (tfu mu ryj, choc nie znamy calego backgroundu historii). Tu powtarza swoje ulubione i wciaz nurtujace go pytanie: czy jestes uposledzony????
Patryc napisał/a:
Co on tam szprecha? Nie znam nazistowskiego.
Żeby zostawili jego torbę i chyba że jest niepełnosprawny, ale jakoś tak nie jestem pewien.
A potem czerwony mściciel poszedł na tyły wozu i go dziadki wyr🤬ali
Batman_ napisał/a:
Szkoda, że jegomość w czerwonych butach po prostu nie podstawił leszczowi nogi. Chciałbym zobaczyć jak szczyl wyp🤬ala się na pysk
szkoda że na skrobanke się nie załapałeś
zotrix napisał/a:
szkoda że na skrobanke się nie załapałeś
No niestety twoja matka się pośpieszyła i nie zdążyłem zrobić roboty… Jakoś musimy sobie z tobą na tej ziemi radzić.