KoniecZartow napisał/a:
Pamiętaj chemiku młody, nigdy nie mieszaj białej rasy z brudasami.
Jaka ona biała? Ślepy jesteś?
Przecież to zwykła amerykańska kundlica, jakich tam pełno. Po prostu pojaśniała bo nie jest czystej krwi małpą, tylko jej przodkowie byli na przemian fekalianami i jaśniejszymi. Zresztą cała Ameryka to od dawna siedlisko samych kundli, czystej rasy tam nigdzie nie uświadczysz. Nawet smoluchy tam nie są prawdziwe (bo znacznie jaśniejsze niż w Afryce, z której pochodzą). Wzięło się to stąd, że przez wieki zwozili małpy z różnych zakątków świata i wymieszali różne gatunki małp aby stworzyć najwydajniejszą małpę do bawełny. I c🤬j... nie wyszło. No może tylko King Kong się im udał (wolę wersję z 1976).
To samo próbowali nawet z pszczołami afrykańskimi, też lipa