

Dla nielubiących czekać, proponuję odpalić w ok. 20 sek,bo wcześniej trochę p🤬lą..

Tośmy się pośmiali.
Całonocne ładowanie baterii daje zasięg do 500 KM, jak dla mnie całkiem dużo, chyba że jednego dnia chcesz przejechać całą Polskę.
Do setki w 4 sekundy (!) i maksymalnie 150 KM/H
Ale to nic nie zmienia, bo póki jest ropa i gaz, te auta nie mają racji bytu, a tym bardziej ich wynalazcy.
Zasieg 500KM jak sie jedzie rownomiernie 90km/h.![]()
W 4 sekundy do setki to bardzo watpie - z takim wynikiem auto elektryczne bedzie posiadalo bogate wyposazenie, w sklad ktorego wchodzi tylko i wylacznie kierownica, lekki, plastikowy fotel oraz 4 kola.
Przy klimatyzacji, podgrzewaniu elektrycznie regulowanych foteli, ogrzewaniu sciemniajacych sie lusterek i tylnej szyby, ogrzewaniu kabiny, elektrycznie otwieranych szybach i dachu oraz wbudowanej nawigacji z telewizja oraz dobrym sprzetem audio przejedzie pewnie z 200km z czego czas 0-100 bedzie ok 8-10sekund - co i tak bedzie dobrym wynikiem.
Jak sie kupuje takie auta, to powinno się mieć na ich utrzymanie.
Nie sztuka wziąc kredyt czy inne tego typu wyjscia.
Chłopie nie grzesz więcej. Tesla ma przyśpieszenie poniżej 4 sekund do 100 i nie jest to żadne 8-10 sekund.
Druga Sprawa czas ładowania baterii litowo-jonowych to 3,5 godziny i masz znowu 350 km Myślę że to wystarcza w zupełności... Zaś prędkość maksymalna to nie 150 a 210 km/h co też myślę ze wystarcza.