17
266
Śmieszne jak lewactwo robi fikołki, bo in poprawność polityczna nie pozwala powiedzieć, kto roznosi małpią ospę.
Gdzieś nawet powiedzieli, żeby nosić maseczkę, co by nie złapać tej ospy
Powiedział k🤬a, co wiedział. A HIV w tej krwi to się skąd k🤬a wziął? Napuścili trochę HIVa do paczki? Nie! Od osoby zakażonej! A osoba zakażona, to skąd miała? Od innej zakażonej. A jak tak pójdziesz dalej, to na końcu będzie pedał co dymał co popadnie.
Gdzieś nawet powiedzieli, żeby nosić maseczkę, co by nie złapać tej ospy
TheAndyboy888 napisał/a:
Ja jebe, ale specjalista od biologii. AIDS to nie zaraza, a choroba wywołana właśnie poprzez zakażenie się wirusem HIV. Wcale nie trzeba k🤬a być pedałem i r🤬ać murzyna z Afryki. Powiedz to mojemu znajomemu, którego po wypadku samochodowym zgarnęli lata temu do szpitala i zafundowali przy transfuzji krwii wirus HIV. Nic mnie k🤬a nie dziwi, że czytam takie gówniane posty na necie od rodaków, skoro rząd stawia na kościół i sukienkowych zamiast na edukację
Powiedział k🤬a, co wiedział. A HIV w tej krwi to się skąd k🤬a wziął? Napuścili trochę HIVa do paczki? Nie! Od osoby zakażonej! A osoba zakażona, to skąd miała? Od innej zakażonej. A jak tak pójdziesz dalej, to na końcu będzie pedał co dymał co popadnie.
przecież to jest tak piękne i doskonałe, że musiałem 5 razy zobaczyć, żeby uwierzyć, że nie śnię
bania88 napisał/a:
Śmieszne jak lewactwo robi fikołki, bo in poprawność polityczna nie pozwala powiedzieć, kto roznosi małpią ospę.
Gdzieś nawet powiedzieli, żeby nosić maseczkę, co by nie złapać tej ospy
Powiedział k🤬a, co wiedział. A HIV w tej krwi to się skąd k🤬a wziął? Napuścili trochę HIVa do paczki? Nie! Od osoby zakażonej! A osoba zakażona, to skąd miała? Od innej zakażonej. A jak tak pójdziesz dalej, to na końcu będzie pedał co dymał co popadnie.
Wiem k🤬a imbecylu, że ktoś gdzieś tam wcześniej był zakażony i podał dalej. Jakbyś miał iść dalej tym tokiem myślenia, to skończyłbyś w jakimś laboratorium USA, bo sam HIV z dupy się nie wziął.
Wk🤬ia mnie tylko to, że takiego niewinnego typa, któremu ktoś zj🤬 całowicie życie, się szufladkuje i nazywa pedałem.
Swoją drogą, każdy z nas mógł mieć kiedyś pecha gdzie podczas r🤬ania jakiejś jednorazowej panienki, która miała by tego syfa w tajemnicy, jebła by guma i masz game over. Nie oznacza to, że jesteś od razu pedał