


wlasnie to jest - meczenie zwierzat - juz chyba lepiej byloby go zejsc niz zamykac go w domu i kazac biegac po panelach - poj🤬i ludzie ;/

Ja mam Yorka. Też jak mu coś odjebie to lata jak poj🤬y po całej chacie...
piter210 napisał/a:
słyszałem że niektórzy w domu trzymają murzyna ale nie wiem czy to prawda.
Idź zapytaj swego pana.

U mnie to by sobie taki po kanapie nie po biegał , raz bym przyłąpał i leżał by taki przed kominkiem w postaci futerka


piter210 napisał/a:
słyszałem że niektórzy w domu trzymają murzyna ale nie wiem czy to prawda.[/quote
Też o tym słyszałem. Zwłaszcza po 2004 jak granice otworzyli i to całe kurestwo rozjechało się po Europie. Na święta zwłaszcza widać jak w wózkach kolorowe dzieci wożą.


piter210 napisał/a:
słyszałem że niektórzy w domu trzymają murzyna ale nie wiem czy to prawda.
Ja swojego trzymam przed domem.
