Teraz będzie miał problem w polowaniu, bo jest bardziej widoczny i jak ktoś piszę że to nic takiego to niech targa dzbana albo się do niego przejdę z wujkiem
DoubleBorger napisał/a:
Czwórki już nie dokończył
Jest szansa że misiowi się nie podobało...
konto usunięte
2019-12-04, 17:32
Może to jest oznaczenie ułatwiające śledzenie migracji niedźwiedzia i tak się złożyło, że padło akurat na numer 34?
konto usunięte
2019-12-04, 17:54
poligon6 napisał/a:
Ojojoj ktos zrobił nieszkodliwy kawał misiowi i już sadolowe p🤬deczki płaczą.
Pewnie jakby p🤬dusie usłyszały jak psom się przywiązywało puszki do ogona dla hecy albo kota polewało kapka denaturatu, podpalało i puszczało to by piany dostali.
Nieszkodliwy to jesteś ty robaczku, a napisanie czarną farbą na białym futrze może sprawić że jego polowania częściej się będą kończyć fiaskiem.
Te miski, panie i panowie, polują w wodzie. Amerykanie kiedyś podobnie znakowali niedźwiedzie farbą która wykruszała się po około miesiącu, więc nie sądzę żeby miał większe problemy podczas polowania. Chyba że foki czytają spod lodu
konto usunięte
2019-12-04, 18:07
Xson33333 napisał/a:
Nieszkodliwy to jesteś ty robaczku, a napisanie czarną farbą na białym futrze może sprawić że jego polowania częściej się będą kończyć fiaskiem.
Jakie polowanie? W rejonie którym występował to padlinożerca i oportunista, czyli wyjada śmieci.
konto usunięte
2019-12-04, 18:13
waka91ajmw napisał/a:
Te miski, panie i panowie, polują w wodzie. Amerykanie kiedyś podobnie znakowali niedźwiedzie farbą która wykruszała się po około miesiącu, więc nie sądzę żeby miał większe problemy podczas polowania. Chyba że foki czytają spod lodu
Polowania również odbywają się na lądzie, jak i w wodzie. Jego białe futro to dobry kamuflaż w otoczeniu lodu i śniegu.
Xson33333: "Również", więc nie jest na przegranej pozycji.
Krótko i na temat odnośnie tematu z niedźwiedziem znalazłem na jednej ze stron internetowych.
"Nietypowy widok zastało dwóch Rosjan przejeżdżających obok niedźwiedzia polarnego. Ktoś "napisał" czarną farbą na futrze drapieżnika "T-34". To nazwa słynnego radzieckiego czołgu z II wojny światowej. Pomazanego niedźwiedzia dostrzegli i nagrali mieszkańcy Czukotki (wschodnia Rosja). Wideo opublikowali na Facebooku. Jednym z autorów jest pracownik World Wildlife Fund, który alarmuje, że drapieżnik może być teraz narażony na głodowanie. Brudne futro pozbawia go bowiem zdolności kamuflarzu. Mieszkańcy Czukotki i internauci nie kryją oburzenia. Sądzą, że zwierzę padło ofiarą okrutnego żartu. Są też głosy, że być może w taki sposób niedźwiedzia oznaczyli naukowcy, bądź wojsko."