Tylne lampy beznadziejne. Pozostaje trzymać kciuki, że w seryjnej będą lepiej spasowane elementy nadwozia.
Już lepiej jakby zrobili Syrenę sport.. Bo naprawdę kozacka by była...
Kubacz napisał/a:
1) Jak czytam wywiad z konstruktorem zastanawiam się w którym wieku żyje. Mówi on o wsadzeniu do sportowej wersji syreny silnika 4 cylidrowego o pojemnosci 3 litry. SKĄD on takie cudo wytrzasnął? Nowoczesne małe autka o zacięciu sportowym redukują pojemnosc, co zmniejsza m.in koszty ubezpieczeń. 160 koni z wyżyłowanego silnika 1.4 to nic dziwnego. Tu konstuktor mówi o 3 litrach. Ciezko mi sobie przypomniec silniki 4 cylindrowe kończące się na pojemnościach powyzej 2.5 l.
Np. Porsche 944 S2 oraz 968. Ale fakt, masz racje. W dzisiejszy czasach taki silnik jest bez sensu. Jeżeli jakimś cudem wejdzie do produkcji to przewiduje że największy i jednocześnie najmocnijszy silnik jaki zobaczymy w tej Syrenie to 1.6 Turbo.
konto usunięte
2014-01-15, 21:51
Ja osobiście, nie bazował bym na syrenie chcąc odrodzić polską motoryzację, trzeba zrobić coś dobrego, taniego, niezniszczalnego, wygodnego, przynajmniej pierwsze kilka lat, potem można lecieć w masówkę zawijając gówno w ładny papierek.
Jeśli będe pewien że na tej Syrenie zarobią Polacy i nie maczają w tym łap zagraniczne dziady ewentualnie tylko przy silniku, oraz ,że cena za w miarę wyposażoną wersję nie będzie przekraczać 50k to ja to kupuję.
A o co chodzi z tą Wielką Polską ?