Z własnego doświadczenia powiem że gaz używany przez oddziały policji na polskich stadionach jest kilkurotnie silniejszy od właśnie takich gazów pieprzowych używanych do samoobrony. Wystarczy się sztachnąć a po chwili czuć palenie w drogach oddechowych, utrudnienie w oddychaniu i podrażnienie oczu. Gaz jest w postaci płynnej koloru pomarańczowego.
Kiedyś jadąc na mecz przez całą Polskę byłem świadkiem jak policja zaczęła gazować cały wagon z powodu kilku kibiców którzy im nawrzucali. W odwecie zagazowali cały wagon w którym podróżowali również zwykli podróżni. Jedna pasażerka miała astme i w kontakcie z tym gazem zaczęła się dusić. Pies jej jeszcze dowalił zeby nie tarła oczu bo będzie gorzej. Kobieta całą drogę do kolejnej stacji leżała na podłodze w przedziale zdychając poprostu. Klientke zabrala na nastepnej stacji karetka do szpitala i do tej pory nie wiem coś się dalej z nią stało i czy jakieś kosnekwencje poniosła za to policja ale wiadomo w jakim państwie żyjemy gdzie policja jest poprostu bezkarna...
Tylko że nasza policja używa gazów po 40-70zł za 50ml, a nie niemieckich gazików za 15zł. Kolor brunatny jest jeśli pieprzowiec jest nieoczyszczony, stawiam że to był niemiecki gaz TW 1000 który jest tańszy od Sabre Red czy POLICE MAGNUM - OC 17 (nie capslukuje, taka nazwa po prostu)
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie