Pewien pan ukradł telefon, mądry-telefon, niestety sam się nie wykazał zbytnim sprytem, bo korzystając z telefonu jak by nigdy nic, ten wysyłał w trybie automatycznym nowo zrobione zdjęcia w chmure.... na konto byłego własciciela. Prawowity własciciel wpadł wiec na pomysł aby założyć bloga i publikować na bierząco ową twórczość.
oto i ona... albo i on.
now własciciel pstryka zdjęcia , więc można się dowiedzieć jak żyje
lifeofastrangerwhostolemyphone.tumblr.com/
w co się ubiera
lub co je
polecam bloga, gdyż zdjęcia są opatrzone komentarzem - angielski wymagany.
lifeofastrangerwhostolemyphone.tumblr.com
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Dla wszystkich powyżej którym się nie chciało linka otworzyć i paru zdań przeczytać, za to musieli o szczegóły tutaj pytać Co? nie miał kto przetłumaczyć? ja też nie będę :p
back in germany, a few days after christmas, 4 month after the ibiza trip, i turned on my computer and noticed fifteen new pictures inside my dropbox camera upload folder.
those of you who have the dropbox app know that camera upload is a function, which uploads the photos you take with your smartphone, as soon as you enter the internet. it’s comparable to Fotostream or iCloud, but somehow different.
long story short: the thief of my smartphone didn’t delete my dropbox app, not to mention my login data. that’s why
I CAN SEE EVERY SINGLE PHOTO HE TAKES ON MY COMPUTER.
konto usunięte
2013-08-03, 2:09
kamil062 napisał/a:
Androidy też tak mają
A no jest opcja, zdjęcia mogą się "dmuchać" przykładowo na dropboxa, google+
konto usunięte
2013-08-03, 2:47
konto usunięte
2013-08-03, 5:22
konto usunięte
2013-08-03, 5:43
konto usunięte
2013-08-03, 8:07
Matko Bosko terrorysty
konto usunięte
2013-08-03, 10:26
Ale z🤬b
konto usunięte
2013-08-03, 13:41
A może złodziej sprzedał telefon w jakimś sklepie i nie winny gość który go kupił padł teraz ofiarą internetu?
"the four of us found ourselves hopelessly drunk and naked in the sea. we put our stuff on a deck chair 10m away. "
"we tumbled out of the water quite irritated. everything was gone. money, purses, smartphones, passports, janas’ birthday presents and evangelos’ clothes (besides his underpants)."
pogratulować
konto usunięte
2013-08-03, 23:23
Jestem ekspertem. Są możliwości namierzenia nowoczesnych supersmartfonów (s3/4, htc one, iphony) nie tylko po numerze imei nie rozumiem więc jak działa ten świat, że nie idzie go znaleźć. A może nie próbował? Swoją drogą to kradzież najdroższych telefonów rynku jest mega głupotą. Podejrzewam, że to nowy HTC (chociaż nie wiem jak to wygląda na Samsungu S4) - dropbox jest już zainstalowany, wystarczy się z nim połączyć i następuje automatyczna synchronizacja zdjęć i filmów do konta do czasu aż wyczerpie się transfer. Oprócz dropboxa synchronizuje się sporo innych rzeczy jakieś picaso, flickr, instagram, skajpy srajpy i kilka poczt więc możliwości znalezienia rozmów czy aktywności skradzionego telefonu są duże a co za tym idzie to szansa odnalezienia.
konto usunięte
2013-08-04, 2:55
Meretrix napisał/a:
A może złodziej sprzedał telefon w jakimś sklepie i nie winny gość który go kupił padł teraz ofiarą internetu?
Według polszego prawa jest paserem, wiec beknie jak za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem