P.S.: J🤬 religijnych fanatyków
podpis użytkownika
Och, jakąż zagadką jest człowiek! (...) I właśnie dlatego pewien myślący jegomość powiedział, że lepiej go j🤬 niż usiłować zrozumieć.
a................b
2012-07-08, 18:40
@up a kto powiedział, że jestem katolikiem
???????
Ja p🤬le jeden obrazek jakiegoś pok🤬ionego idioty, który myśli, że ateizm jest fajny bo może się tym pochwalić przed kolegami i być przez to, jak mu się wydaje, jak jakiś metal czy emo w tym społeczeństwie i się wyróżniać innością co wydaje mu się zajebiste, bo przecież on k🤬a taki oryginalny jest, wszystkie p🤬dy jego. Osobiście mam kilku znajomych ateistów w tym dwóch prawdziwych, którzy nie gadają o tym na lewo i prawo a różnią się od innych tym, że religii w szkole nie mieli. Mam też znajomych ateistów którzy chodzą, opowiadają c🤬jowe żarty typu "Janusz ufam tobie" i inne gówno, ale na religie chodzą bo mają tyle jaj, że boją się rodziców namówić, żeby mogli chodzić na etykę. I na religii głupie c🤬jki drą japy, pija jakieś j🤬e soczki i odp🤬lają jakieś manewry żeby pokazać jacy są cool, bo się Boga nie boją i k🤬a cwaniaków zgrywają. I 1/2 wszystkich ateistów to pojeby mające pstro w głowie i c🤬ja w dupie, i tylko chcą być fajnymi. Nie inaczej toczy się to do 1/2 poj🤬ych katoli, którzy k🤬a zap🤬lają na roraty a później chleją jak świnie, k🤬ią najgłośniej i każdy dla nich to jest szmata i zgięty c🤬j. Tak jakby na bądź co bądź naukę kościoła, którego są w końcu częścią skoro się z tym tak odnoszą, mieli wyj🤬e. I te mocherki k🤬a głosują na j🤬y pis bo ksiądz tak mówi i zero, k🤬a zero swojego zdania bo klecha to k🤬a autorytet a innych to pies j🤬. Także ogarnijcie się do k🤬y nędzy. A Pan kapitan to proszę wytłumacz wszystkie te swoje naukowe czynniki, k🤬a nawet pewnie z klasy do klasy k🤬a ledwo przechodzisz i rzucasz tekstami o fakcie których wiesz, ale za c🤬ja ich nie wytłumaczysz bez wikipedii i koniec k🤬a kropka mać. A słówko "apologetyka" to mnie rozj🤬o, no mądryś jak pies cię j🤬.
@up
za mało k🤬a!
Oto obraz polskiego katolika
sinjids napisał/a:
Ksiądz Cię gw🤬cił jak byłeś mały i nie możesz sobie z tym poradzić, więc trzeba hejtować? J🤬 takich kinderateistów jak Ty. C🤬j mnie obchodzi w co wierzą inni ludzie to się na ten temat nie wypowiadam, ale wk🤬ia mnie to jak takie smutne c🤬y próbują leczyć kompleksy w internecie.
Ale nie smuć się, zaśpiewam Ci.
Urzekła mnie twoja historia
podpis użytkownika
Och, jakąż zagadką jest człowiek! (...) I właśnie dlatego pewien myślący jegomość powiedział, że lepiej go j🤬 niż usiłować zrozumieć.
almuazzib napisał/a:
Obrazek
I tyle w temacie...
K🤬a, punkt nr 6 rozp🤬ala mi cycki! Tak, na pewno bóg pomógł "przejść" przez piekło wszystkim ludziom,którzy zginęli w Auschwitz,tym wszystkim biednym dzieciom,które zginęły wraz z rodzicami w komorach gazowych. Na pewno bóg "łagodzi" cierpienia ludzi,którzy umierają w Afryce z braku wody i jedzenia.
Gdybym wierzył byłoby mi k🤬a wstyd za takiego c🤬jowego boga,który ma mnie w dupie.
Powinien być jeszcze punkt mówiący o tym jak to co niedziele chodzimy na kolanach do kościoła i podajemy sobie ręce "na znak pokoju", a przez resztę tygodnia życzymy sąsiadowi śmierci w męczarniach bo ma nowy luksusowy samochód.
AbesM napisał/a:
ru_ziolo
problem jest w tym że tego wyboru nie ma bo większość osób jest zmuszana od małego do religijnych rytuałów, i to nie jest wybór czy ktoś chce wierzyć czy nie, wiara ludzi opiera się na tym że tak nauczyli go rodzice/opiekunowie/nauczyciele, więc wierzy nie dlatego że poczuł że dana religia jest dobra, a dlatego że zostało mu to wmówione
tak jest wychowywana, a nie zmuszana
rownie dobrze mozesz mowic ze matka zmusila cie do srania w kibel, ale ty wiesz swoje i bedziesz sral na dywan
wogole co to za dyskusja czy ktos jest katolikiem, ateista, buddysta czy moze wierzy w cos innego, to jest kazdego indywidualna sprawa i nie powinno sie wp🤬lac
@ Pan kapitan
Ty po prostu wierzysz, ale nie jesteś pewien. Zadajesz cały czas pytania, żeby udowadniać ci, że Bóg istnieje.
m................i
2012-07-08, 20:06
J🤬 nietolerancyjnych ateistów, którzy tak pragną tolerancji.
Ulubiony temat do drwin: katolicy. A dlaczego? Bo oni nie oddadzą. Co innego muzułmanie, z nimi trzeba uważać, bo jeszcze łeb odetną. Znikną chrześcijanie, przyjdą brodaci panowie którzy wybiją wam z glowy żarty z religii.
Może istnieje jakiś bóg(Wszystko zależy od szerokości geograficznej;). Być może jestem wierzący w coś wyższego od ludzi i nazwijmy to bogiem. Jednak, nikt mi nie wmówi że jakiś gruby pederasta jest słowem bożym na ziemi. Żeby w coś wierzyć nie potrzeba mi świątyni ani kapłana.
Zadam teraz jedno pytanie i proszę o szczerą odpowiedź:
Jeżeli pojawiłby się teraz człowiek i oznajmił że jest synem bożym. Co by się stało?
P................n
2012-07-08, 20:53
luki211 napisał/a:
@ Pan kapitan
Ty po prostu wierzysz, ale nie jesteś pewien.
W co wierzę, albo czego nie jestem pewien?
luki211 napisał/a:
Zadajesz cały czas pytania, żeby udowadniać ci, że Bóg istnieje.
Zdanie bez sensu. Niech zgadnę: Katolik?
pyotreck napisał/a:
Ulubiony temat do drwin: katolicy. A dlaczego? Bo oni nie oddadzą. Co innego muzułmanie, z nimi trzeba uważać, bo jeszcze łeb odetną. Znikną chrześcijanie, przyjdą brodaci panowie którzy wybiją wam z glowy żarty z religii.
Czyli mamy rozumieć, że katolicy są super, bo nie mają w zwyczaju (przynajmniej ci europejscy) latać z maczetami za innowiercami.
Na takiej samej zasadzie moglibyśmy chwalić byłych zomowców bo nie byli tak brutalni jak ich rosyjscy koledzy.
k................z
2012-07-08, 21:02
@ Pan Kapitan - to argumentacja nie do pojęcia dla większości rzucających tu epitetami. Dla tych, co jednak coś próbują zrozumieć, choć jeszcze wierzą, polecam choćby wyłożenie w bardzo prosty, acz genialny sposób, przez Bertranda Russela. Prościej intelektualnych argumentów chyba nie da się podać na tacy...
S................r
2012-07-08, 21:11
Pan Łukasz Stanisławowski i jego stanowisko w tej sprawie.
P................6
2012-07-08, 21:32
@almuazzib
Widzę, że gimbusy w formie na te wakacje.