O gówno-burza, jak zawsze przy temacie marki z szachownicą
Ja mam pytanko, czy któryś z ekspertów internetowych może mi w dwóch zdaniach wyjaśnić jakim patenciarskim sposobem odpalili silnik bez osprzętu? Tam zdaje się jest wtrysk wielopunktowy, któremu poprawną pracę zapewnia szereg czujek na bieżąco mielonych przez jakiś prosty procek.. więc jak? paliwo na niezależnym ciśnieniu, iskra z aparatu i musi chodzić?
co do tego katowania bez rozgrzewki, jedno to smażyć kapcie aż strzelą jeden po drugim, a drugie to sprawdzić czy wchodzi na obroty i czy odcinka jest zdrowa... odcinka tam się ze 2-3 razy załączy i kolo odpuszcza obroty... dla mnie taki test przy zakupie z palety jest zupełnie zrozumiały, ale mechanikiem nie jestem więc się pewnie nie znam