

Typowy flame kit, wtryskiwacz paliwa i świeca zapłonowa w wydechu czyli tuning dla p🤬dy

to było na topie jakies 15 lat temu, jak sie do simsona albo rometa wkładalo swiece w tłumnik i gazowalo na ssaniu
XCD
XCD
Czy jakiś ekspert może mi wyjaśnić jak to się dzieje?
podpis użytkownika
"Hodie mihi, cras tibi"
K🤬a.... Przecież to az widać, że sobie flamethrower zamontował...
Innych do tej listy nie chce mi się już nawet dopisywać...
Bo "Na co to komu, co niepotrzebne nikomu"
podpis użytkownika
Anty-Tusk, Anty-Kaczyński, Anty-PalikotInnych do tej listy nie chce mi się już nawet dopisywać...
Bo "Na co to komu, co niepotrzebne nikomu"


Kumpel mial Golfa MK1 w dieslu i tez tak robil... zamontowal w tlumiku swiece NGK ktora robila iskre i rownoczesnie z malego zbiorniczka przez przewod poprowadzony do tegoz tlumika wplywala benzyna(przewod mial zaworek zeby sie nie wrocilo i nie wybuchlo) ot cala filozofia
I na c🤬j montować miotacz ognia obok rury wydechowej?

podpis użytkownika
Czytając ten napis straciłeś 5 sekund swojego życia.