

dludopiswwo napisał/a:
j🤬a straż miejska
mi bardziej szkoda psa, pewnie wieczór bez nutelli,
tak propos j🤬ia
Na drugi raz Julka zda prawko i zamiast nowego iphona kupi sobie starego citroena czy peugeota
djted napisał/a:
W normalnym kraju to ludzie pomogliby straznikom miejskim czy policji. U nas wszyscy siedza z p🤬dami
To ja k🤬a po to podatki płacę na nich, żeby jeszcze ich robotę wykonywać?! Poj🤬o Cię chyba. Od tego są, żeby takimi odpadami społecznymi się zajmować, żebym JA NIE MUSIAŁ!
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
A mnie raz uj🤬 York w łydkę. Szedłem z laską, a z naprzeciwka paniusia ze szczurem na smyczy. Uj🤬 mnie jak ich mijałem. Ona zaskoczona, ja zdziwiony bo przez jeans to było czuć jak macanko, ale się jakoś kłami przebił i miałem znak wampirka. Żadnemu kundlowi już nie ufam. Mijając psy na smyczy bez kagańca, obserwuję i gotowy na kopa i wysłanie na orbitę okołoziemską.