Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Ordynarny mały sk🤬iel
j................a • 2013-07-18, 21:09
Ciocia opowiedziała mi sytuację, która miała miejsce niedawno. Ciocia ma czteroletniego synka, który chodzi do przedszkola i przynosi z niego coraz to bardziej wyrafinowane słowa. "K🤬a" i "ja p🤬lę" są u niego na porządku dziennym. Pewnego razu jechała ze swoim mężem i z młodym po zakupach do domu. Młody zmęczony przejażdżką i niekomfortowymi warunkami (gorąc, uwięzienie w foteliku, brak możliwości ruchu) zaczął rzucać do rodziców tekstami w stylu "K🤬a, mam już tego dosyć", "Zap🤬laj szybciej" czy "Ja tu k🤬a nie wytrzymam". Stara zasada wychowywania dzieci mówi o tym, że gdy szczeniak przeklina, należy go zignorować. Starali się to robić, jednak po kolejnym niewybrednym tekście nie wytrzymali i oboje parsknęli śmiechem. Śmiali się do rozpuku, ciotka się poryczała ze śmiechu. Kiedy się uspokoili młody zapytał ich z wrednym uśmieszkiem:
- I z czego się c🤬je śmiejecie?

materiał własny, jak c🤬jowe to wyj🤬.
Zgłoś
Avatar
m................8 2013-07-18, 21:18 3
Eh...czasy się zmieniły. Ja w wieku 4 lat na chleb mówiłem jeszcze pep, nie w głowie były mi przekleństwa..
Zgłoś
Avatar
Cyrk 2013-07-18, 21:22 193
Cytat:

Stara zasada wychowywania dzieci mówi o tym, że gdy szczeniak przeklina, należy go zignorować.

Stara zasada wychowywania dzieci mówi o tym, że gdy szczeniak przeklina, należy go zapoznać z paskiem od spodni.
Zgłoś
Avatar
j................a 2013-07-18, 21:27 37
Cyrk napisał/a:

Stara zasada wychowywania dzieci mówi o tym, że gdy szczeniak przeklina, należy go zapoznać z paskiem od spodni.


też jestem za tą zasadą, u mnie w domu się sprawdzała.
Zgłoś
Avatar
Lololoney 2013-07-18, 21:42 11
I pomyśleć, że ja jeszcze w wieku 18 lat zebrałem liścia od mamy, bo mi się wplotło do wypowiedzi tradycyjne polskie słowo-przecinek...
Zgłoś
Avatar
S................n 2013-07-18, 21:53
Jeżeli to nie fejk story to ,hhhhmmmm, to? No właśnie. Co?

A no to, że jak prawi
@mat88

Czasy się zmieniły....

Duży = Oli ...
Zgłoś
Avatar
capoeiramen 2013-07-18, 22:18 7
Ładnych rzeczy tam u was uczą w przedszkolach, ja pamiętam jak słowo "dupa" było bardzo brzydkie jeszcze po 10 roku życia
Zgłoś
Avatar
Skalniaczekk 2013-07-19, 0:08
Może i fejk ale i tak uśmiałam się z wyobrażenia młodego w foteliku z gburem na twarzy i takimi hasłami
Zgłoś
Avatar
A................0 2013-07-19, 0:15 8
Najgorsze jest to, że może i nawet nie być to fejk. Sama na ulicy słyszę jakie te bachory wiązanki puszczają. Najgorsi są ci rodzice co z tego się śmieją, buraki j🤬e..
Zgłoś
Avatar
Hrodgar 2013-07-19, 0:41
jagoodusia napisał/a:

Ciocia ma czteroletniego synka, który chodzi do przedszkola i przynosi z niego coraz to bardziej wyrafinowane słowa. "K🤬a" i "ja p🤬lę" są u niego na porządku dziennym.



Znane jest już źródło, teraz tylko pójść do przedszkolanek i z nimi "porozmawiać".

jagoodusia napisał/a:

Stara zasada wychowywania dzieci mówi o tym, że gdy szczeniak przeklina, należy go zignorować.



Tak, ale to działa przy pojedynczych słowach, a nie k🤬a przy całych wiązankach.

jagoodusia napisał/a:


- I z czego się c🤬je śmiejecie?



- Z tego ze przez tydzień na dupie nie usiądziesz.

Kiedyś, dzieciak dostał by soczysty wp🤬l, i by się nauczył że niewolno przeklinać (przynajmniej w gronie rodzinnym), teraz zaraz by się poskarżył w przedszkolu, i rodzice mają przej🤬e.

Co za szczęście że mamy państwo opiekuńcze.

podpis użytkownika

Świat bez muzyki? To nie dla mnie.

"Świat jaki znamy odchodzi jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości"
Zgłoś
Avatar
Z................h 2013-07-19, 0:44 5
P🤬licie. Karanie, a później przeklinanie przy dziecku i pokazywanie, że to normalne. Tak samo z alkoholem i innymi rzeczami. Rodzic mówi, że nie wolno pić przy okazji wychylając kieliszek z wódą... I tak dziecko nie rozumie, że coś jest złe tylko, że rodzic to p🤬lony hipokryta i zamiast mieć go za nauczyciela ma go za kata czy pop🤬leńca.

Nigdy nie dostałem od własnego ojca/matki, a wyrosłem na ludzi
Zgłoś
Avatar
R................d 2013-07-19, 1:51 4
Cytat:

Nigdy nie dostałem od własnego ojca/matki, a wyrosłem na ludzi

Dlatego siedzisz na tym portalu?
Zgłoś
Avatar
hasegawa 2013-07-19, 1:56 3
Zarammoth napisał/a:


Nigdy nie dostałem od własnego ojca/matki, a wyrosłem na ludzi


Zarammoth a masz na to jakiś świadków? bo równie dobrze można powiedzieć że wyrosłeś na wielbłąda albo kozę od allahakbarów. Umiarkowany wp🤬l od zawsze działał zbawiennie na fantazję młodych pokoleń. Dopiero niedawno wraz z wprowadzeniem mody na pedałów i pseudotolerancji to się próbuje zmieniać, co zazwyczaj kończy się wychowawczą katastrofą co widać po polskich gimnazjach. Ja tam ADHD nie miałem i jak było trzeba to wp🤬l dostałem i kiedyś uważałem że niesłusznie ale z perspektywy czasu wiem że tak było trzeba i dziękuję za to Rodzicom

podpis użytkownika

Rasista - Homofob - Antysemita ---> swych poglądów się nie wstydzę

Bo ja homoseksualizm tak jak grypę czy socjalizm wciąż uważam za chorobę!

Niech pamiętają autorytety że i TOLERANCJA ma swoje granice.
Zgłoś
Avatar
joystik1337 2013-07-19, 3:19
Ignorować ? Pierwsze słyszę. Mój 14 letni kuzyn, jeszcze kilka lat temu za każde, nawet lżejsze przekleństwo dostawał bez ostrzeżenia w papę. Pomogło
Zgłoś
Avatar
miedziak 2013-07-19, 3:39
miałem podobnie, chłopaki pod blokiem mnie nauczyli. Później jakoś zapomniałem co to są przekleństwa i ich nie używałe. W ogóle karanie dzieci po niżej 5 roku życia mija się z celem bo i tak nic z tego nie zapamięta. Jest takie coś jak amnezja wczesnodziecięca i można co najwyżej zapamiętać jakieś traumatyczne przeżycia, ale tak na prawdę to zapamiętuje się dopiero od około 5 roku życia.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie