Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
NiszczyPL 2016-11-16, 17:00
BKKW napisał/a:



Nie neguję tego, co powiedziałeś, ale muszę przyczepić się do jednego, żebyś wiedział na przyszłość.

Satelickich, a nie satelitarnych. Satelitarna może być np. telewizja, ale na pewno nie państwo.



No tak, dzięki za poprawienie mnie. Coś dzwoniło ale nie w tym kościele
Zgłoś
Avatar
tycho 2016-11-16, 19:52 3
Tomikchomik1 napisał/a:



Fakt, były by drugie Węgry. Ale weź pod uwagę fakt, że większość ludzi w internecie jest zmanipulowana przez rządową telewizję i nigdy tego nie przyjmą do wiadomości, więc daremne takie pisanie



Macie tępaki.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2016-11-16, 20:07 3
orisuniek napisał/a:

Gdyby Jaruzelski nie wprowadził stanu wojennego to ruskie by nam z dupy sieczkę zrobili...



Jak mnie śmieszą idioci, którzy coś tam słyszeli, coś tam wyczytali i ślepi są na jakiekolwiek źródła i fakty historyczne. Tylko - Hurr, sowieci by weszli, durr, Czesi już rzucali w naszych wopistów bramborami i knedliczkami.

Wrzucałem, matoły, już kiedyś tutaj zapisy z posiedzenia Politbiura KC KPZR z 10 grudnia 1981 roku. Są to skopiowane i udostępnione po 1991 roku przez Bukowskiego archiwa KC KPZR.

Więc albo podacie jakieś sensowne argumenty poparte czymkolwiek, albo wąchajcie pałę.

Link do wspomnianego tematu
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2016-11-16, 20:19 1
Tilg_die_Schmach napisał/a:

Więc albo podacie jakieś sensowne argumenty poparte czymkolwiek, albo wąchajcie pałę.


Argument... to jeszcze sensowny.... o kruca i poparty czymkolwiek... spore masz wymagania, ale spróbujmy.

1. Wprowadzono stan wojenny. [check]
2. Nie było agresji zbrojnej ruskich na Polskę. [check]
Szach mat. Reszta rozważań to jak analiza wpływu Pana Tadeusza na sprzedaż ciągników w XIX wieku...
Pozdrawiam.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2016-11-16, 20:38
czesiek99, o czym piedolisz?

1. Sowieci nie musieli nigdzie wchodzić. Północna Grupa Wojsk Armii Radzieckiej była w Polsce i to w stanie nieustannej mobilizacji.

2. Nic by nie zrobili, bo najwyżsi decydenci radzieccy powiedzieli (we własnym gronie, nie dla propagandy), że interwencji nie będzie, więc by jej nie było choćby c🤬j na c🤬ju stawał. Koniec i kropka.

Zresztą ZSRR już wtedy był w głębokiej gospodarczej dupie, a Armia Radziecka, z wyjątkiem wojsk w Polsce, NRD, Czechosłowacji i na Węgrzech, to jeden wielki brak dyscypliny, brak morale, brak czegokolwiek. Jednak to temat na zupełnie inny temat.
Zgłoś
Avatar
HalfGod 2016-11-16, 20:46
Jaruzel jakby prosił ruskich to nie wprowadzałby stanu wojennego tylko jako przykładny komuch pozwolił nas rozj🤬 kacapom zamiast zomowcom pozwolić pałować choć i tam były gorsze komuchy jak Kociołek i h🤬j Kiszczak, których poniósł melanż stanu wojennego. On bronił równowagi na ile mógł. Mogli go powiesić w samoobronie, na sybir do kopalni wysłać, a nie po to uczył się, aby na początku kariery dać się zaj🤬 jak chłop z motyką. Mógł być jak AK walczyć po lasach, a wiemy jak oni skończyli w mogiłach bez imienia lub zakatowani przez UB. Czasami trzeba wiedzieć jak być dobrym i nie dać się ze sceny wyj🤬, bo cena krwi następnych pokoleń jest ważniejsza niż głupia duma tych co nie są wstanie zrozumieć co to znaczy mieć przej🤬e pod czerwonym od krwi butem.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2016-11-16, 22:10 1
orisuniek napisał/a:

Gdyby Jaruzelski nie wprowadził stanu wojennego to ruskie by nam z dupy sieczkę zrobili...



Tata czy Wujek był oficerem w LWP?
Takie teksty to mi się kojarzą z imieninami w 1992
Zgłoś
Avatar
mazga50 2016-11-16, 23:48
eunstachy napisał/a:

Może ktoś wytłumaczyć dlaczego wprowadzenie stanu wojennego uchroniło nas przed Rosją? Pytam tak z ciekawości, nie żeby się przyp🤬alać.



mówi ci coś pojęcie "zamknięcie granic" w stanie wojennym? to znaczy, że ni c🤬ja nikt nie wjeżdża i nie wyjeżdża (również Ruskie, Czechosłowacy i nasi odwieczni przyjaciele: Niemcy). wojsko stało razem ze sprzętem na granicy, wzmocniono WOPistów i same punkty graniczne. Jaruzelski po prostu ostudził "gorące głowy" po każdej ze stron. o to mu chodziło w tych "100 dniach spokoju". gdyby nie on, mielibyśmy wojnę domową, przy której 28 czerwca 1956r i 68r itd., to gra w klasy dziewczynek na podwórku. a któż to tak parł do konfrontacji, kto chciał żeby lała się krew, zapyta dziecię, nieświadome tamtych czasów? a no jak zawsze: Solidarność. bo najłatwiej cudzymi rękami robić rewolucję, przelewać krew młodych, głupich, narwanych i przede wszystkim poszczutych na innych kretynów. Jaruzelski wiedział, że to koniec socjalizmu, ale rozłożył ten proces w czasie. Polacy nie są pokojowo nastawionymi Czechami, tu byłaby normalna rzeź...
Zgłoś
Avatar
FunkyKoval 2016-11-17, 9:32
orisuniek napisał/a:

Gdyby Jaruzelski nie wprowadził stanu wojennego to ruskie by nam z dupy sieczkę zrobili...



Powielasz mity, kolego. Jaruzelski prosił Sowietów o interwencję, ponieważ obawiał się, że sam sobie nie poradzi ze strajkującymi i Solidarnością. Sowieci mu odmawiali.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2016-11-23, 18:43
orisuniek napisał/a:

Gdyby Jaruzelski nie wprowadził stanu wojennego to ruskie by nam z dupy sieczkę zrobili...

Zrobił to dla ratowania własnej dupy, żeby ruskie weszli wszystkie komuchy straciłyby autorytet a on poszedłby do łagru i gdyby między innymi nie Jaruzelski, całego syfu by nie było i nie musiałby wprowadzać stanu wojennego.
Zgłoś