

Czyli jak w kiblu są tylko pisuary, to mam trzymać, aż pęcherz rozerwie? Ja rozróżniam pisuar do szczania, a kibel do srania, bo nie daj boziu kiedyś cię przyciśnie keke, a akurat jakiś gościu w kabinie będzie czekał na swoją "ostatnią kroplę", bo przeczytał twój komentarz na Sadolu. Zesrasz się w gacie i tyle po poradniku z higieny. W ogóle co za tekst, że pisuar jest dla prostaków. Widać tak często wychodzisz z domu, że słowo "pisuar" znasz tylko ze słownika. I słusznie ktoś zauważył, że bieliznę zmienia się codziennie, no chyba że ty szczasz i za chwilę idziesz r🤬ać jakąś pannę w kabinie obok albo w plenerze, ale to takiej k🤬ie raczej obszczany naplet różnicy nie zrobi. Ogólnie przed stosunkiem też chyba należy się jakoś "przygotować", a nie jak zwierzęta ze szczalni do pryka.
W ogóle laska dająca facetom rady jak szczać - tylko na Sadolu 100% baba z k🤬sem, czyli to co kochacie.
- Yoda
W ogóle laska dająca facetom rady jak szczać - tylko na Sadolu 100% baba z k🤬sem, czyli to co kochacie.
podpis użytkownika
/Do or do not, there is no try./- Yoda
rusofil@ jakie dobre rady ja p🤬le ...
pacyfista@ a z ta chusteczką jak jesteś przy pisuarze i nie ma kosza to co robisz? Chowasz do kieszeni?
pacyfista@ a z ta chusteczką jak jesteś przy pisuarze i nie ma kosza to co robisz? Chowasz do kieszeni?
Choćbyś trząchał trzy tygodnie, ostatnia kropla i tak spadnie w spodnie.
Stephen King.
Stephen King.
Ale wy się jak skończone p🤬dy zachowujecie co niektórzy. Z tym Pacyfistą całym na czele. Jakieś wywody o dotykaniu a to k🤬a za przeproszeniem do czego te zlewy? Rąk nie myjecie czy jak? A wycieraj sobie i pudruj tego c🤬ja nawet jak gaci nie zmieniasz i się nie myjesz widocznie...
pacyfista napisał/a:
Dlatego przyzwoici mężczyźni wycierają penisa papierem, ale wy prostaki na pewno mnie zhejtujecie i będziecie dalej chodzić z opszczanymi gaciami.
Taaa i pewnie jeszcze maja lac na siedzaco?! Który mama Cie tego uczyl??