24
452
Ale że co, taka kultura, że jak cham siedział gdy stała laska, a dopiero jak młody zaczął fotki pykać to zrobił się z niego gentleman?
@ul, no chyba w c🤬ja walisz. Ustąpienie lasce miejsca, to może być dobrą wolą mężczyzny, a nie psim obowiązkiem 
Strielok1 napisał/a:
A żona wie że r🤬asz córkę?
A jak, trójkąt jakoś sam się nie zrobi
mazga50 napisał/a:
C🤬jek w białej czapce robi dziewczynie zdjęcia majtek. Starszy pan mu to utrudnił, a nawet uniemożliwił.
Telefon powinien zostać rozbity, a debil dostać w mordę. Wszystkim myślących inaczej życzę, żeby to spotkało ich córki albo żony.
I jaki masz z tym problem? Burzysz sie, ze ktos zobaczy majtki corki czy zony, a na plazy kazdy moze zrobic im legalnie zdjecie w paskach zamiast bielizny i juz jest ok. Wiecej dystansu do zycia dziadzie!
Natomiast ten stary c🤬j to j🤬y spolecznik i zaloze sie, ze donosiciel "bo tak nie wolno" i wszyscy maja zyc wg jego zasad, albo za czasow kiedy to tłoczono mu te zasady do pustego łba.
Ludziom nieprzystosowanym i ograniczonym na starosc (i nie tylko na starość jak widac po tobie) odp🤬la niestety.
loda_szmato napisał/a:
I jaki masz z tym problem? Burzysz sie, ze ktos zobaczy majtki corki czy zony, a na plazy kazdy moze zrobic im legalnie zdjecie w paskach zamiast bielizny i juz jest ok. Wiecej dystansu do zycia dziadzie!
Natomiast ten stary c🤬j to j🤬y spolecznik i zaloze sie, ze donosiciel "bo tak nie wolno" i wszyscy maja zyc wg jego zasad, albo za czasow kiedy to tłoczono mu te zasady do pustego łba.
Ludziom nieprzystosowanym i ograniczonym na starosc (i nie tylko na starość jak widac po tobie) odp🤬la niestety.
chyba nie odróżniasz plaży od metra
loda_szmato napisał/a:
I jaki masz z tym problem? Burzysz sie, ze ktos zobaczy majtki corki czy zony, a na plazy kazdy moze zrobic im legalnie zdjecie w paskach zamiast bielizny i juz jest ok. Wiecej dystansu do zycia dziadzie!
Natomiast ten stary c🤬j to j🤬y spolecznik i zaloze sie, ze donosiciel "bo tak nie wolno" i wszyscy maja zyc wg jego zasad, albo za czasow kiedy to tłoczono mu te zasady do pustego łba.
Ludziom nieprzystosowanym i ograniczonym na starosc (i nie tylko na starość jak widac po tobie) odp🤬la niestety.
Rozumiem że Twojej córce czy żonie (jeżeli takowe posiadasz) nie przeszkadzaloby gdyby jakiś oblech wkładał im telefon pod sukienkę i fotografował tyłek żeby później wrzucić to w net albo trzepać się pod nie w swojej piwnicy? Jeżeli tak to nie zazdroszczę Tobie. A jeżeli jednak by im to przeszkadzało to współczuje im że mają w domu p🤬dę nie faceta który kompletnie ich nie szanuje. To samo tyczy się plaży, gdybym zobaczył że ktoś robi zdjęcia mojej żonie czy dzieciom to wyj🤬bym mu taką lepe że jedyne do czego byłby zdolny to oddychanie za pomocą respiratora. Czytając niektóre komentarze zaczynam rozumieć skąd to sp🤬olenie w społeczeństwie.
Raflik napisał/a:
A jak, trójkąt jakoś sam się nie zrobi
Chyba że... Najważniejsze to się w związku dogadać
Ajhan napisał/a:
chyba nie odróżniasz plaży od metra
Zakładamy, że ma w ogóle majtki.
loda_szmato napisał/a:
I jaki masz z tym problem? Burzysz sie, ze ktos zobaczy majtki corki czy zony, a na plazy kazdy moze zrobic im legalnie zdjecie w paskach zamiast bielizny i juz jest ok. Wiecej dystansu do zycia dziadzie!
Natomiast ten stary c🤬j to j🤬y spolecznik i zaloze sie, ze donosiciel "bo tak nie wolno" i wszyscy maja zyc wg jego zasad, albo za czasow kiedy to tłoczono mu te zasady do pustego łba.
Ludziom nieprzystosowanym i ograniczonym na starosc (i nie tylko na starość jak widac po tobie) odp🤬la niestety.
A lekarz wie, że odstawiłeś leki? Twoim usprawiedliwieniem jest tylko to, że jesteś jeszcze prawiczkiem ze stuleją i coś cię swędzi pod napletem (infekcja pewnie). Kobiety znasz ze stron pornograficznych tylko, a matka cię karmi na kiju, bo brzydzi się do ciebie podejść. Na plaży nie wolno nikogo fotografować w ten czy inny podobny sposób. To, że ty tak robisz lub ci to nie przeszkadza nie oznacza, że wszyscy ludzie to zboczone pryszczate wyrostki-onaniści.
Przemyśl i przeczytaj to, co umieszczasz w sieci, a najlepiej nie pisz takich bzdur, kretynie.
