📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:47
ja w swojej e36 i e46 zawsze cyk na tokareczkę i tarcze dostwały nowe życie, czy jak kierka zaczynała bić to tym zabiegiem też można było owe bicie usunąć
typ na same klocki przyjechał...
twierdził, że tarcze jeszcze polatają
sweeper napisał/a:
Jakbyś chciał równo zeszlifować to podnosisz samochód na kobyłki wrzucasz 5-6 bieg - puszczasz sprzęgło i szlifujesz tarczę która się obraca ( na samochodzie - wtedy wychodzi równa
Zgadzam się, tak ma zrobił mechanik pod Koninem. Tarcza zjechana bo inny debil krzywo klocki założył. 3 minuty i 20 zł. Tarcze wymienia się jak mają niewystarczającą grubość, czyli mniej więcej co trzecia wymiana klocków.
muldzio napisał/a:
typ na same klocki przyjechał...
twierdził, że tarcze jeszcze polatają
Żyleta.
muldzio napisał/a:
typ na same klocki przyjechał...
twierdził, że tarcze jeszcze polatają
No i git. Za parę tygodni będzie miał obrotową żyletkę do golenia nóg dla żony
Dobre, miękkie klocki nie powinny bardzo niszczyć tarczy. Ta cza powinna wytrzymać kilka zmian klocków. Kiedyś kilka lat. Dzisiaj tarcze są produkowane z gorszej jakości materiałów, często klocki zbyt twarde, to idiotom wmówiono, że konieczna jest wymiana za każdym razem.
Ceny tracz czasami są całkiem wysokie. Zwłaszcza jak są to modele np. wentylowane lub zintegrowane z łożyskiem. Bywa, że tarcza kosztuje ok 1000zł.
Dobre tarcze to zwykle koszt ok 400zł na przód w popularnych pojazdach.
Ceny tracz czasami są całkiem wysokie. Zwłaszcza jak są to modele np. wentylowane lub zintegrowane z łożyskiem. Bywa, że tarcza kosztuje ok 1000zł.
Dobre tarcze to zwykle koszt ok 400zł na przód w popularnych pojazdach.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie