

świętoszki sie znalazły co nigdy nic nie odj🤬y
Lubię zap🤬lać. Jeżdżę szybko, żwawo, nie każdy lubi moją jazdę, ale takiej maniany nigdy k🤬a nie odj🤬em. C🤬j w dupę wszystkim którzy machaja na takie zachowania ręką.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Mieszkam 32 km o wiekszego miasta dojazd do niego zajmuje min 45 min czy to jest normalnie?? (znajomy rowerkiem na spokojnie robi ją w pół godz)
....
Znajomy na spokojnie zap🤬la 64 km/h rowerkiem. To jakby dać mu profesjonalny rowerek i nie jechałby "na spokojnie" to mamy Czempiona wszelkich imprez, Tour the France, Giro d'italia, Tour the Pologne i wielu innych...
świętoszki sie znalazły co nigdy nic nie odj🤬y
Nigdy nic tak zj🤬ego jak to i ty.
To Ty p🤬lisz porównaj przejechanie u nas 100km a u niemców
Mieszkam 32 km o wiekszego miasta dojazd do niego zajmuje min 45 min czy to jest normalnie?? (znajomy rowerkiem na spokojnie robi ją w pół godz)
Na tym odcinku jest raptem 7km drogi bez ograniczenia predkości do 50km/h
dodam jeszcze, że praktycznie na całej długości trasy są poustawiane znaki "A-18b Zwierzęta dzikie." w terenie zabudowanym
Ogólnie patologia jest ze znakami, montuje sie ich przy drogach tyle, że przestaje sie na nie zwracac uwage, dodatkowo wszedzie pełno tych poj🤬ych banerów reklamowych. Jadac w dłuższą trase p🤬lca można dostać.
No szau ni ma, ale nie wszędzie tak jest i przynajmniej u mnie w regionie widze że miasteczka 20-30k mieszkanców sukcesywnie dorabiają sie obwodnic.
Porównanie do Niemców z dupy, Wszystkie wojewódzkie miasta (przynajmniej te po zachodniej stronie Wisły) mają dobre połączenia drogami z oznaczeniem S lub A, a pomiędzy nimi tysiące mniejszych miejscowości. Polecam pojechać autostradą do Berlina albo gdzieś w okolicach Drezna pokrążyć to szybko zniknie Ci obraz zajebistych Niemieckich dróg. A2 po przekroczeniu granicy niemieckiej zmienia się w klepisko


A tak straszna lipa
Smuteczek

podpis użytkownika
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na milion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć." T. Pratchettświętoszki sie znalazły co nigdy nic nie odj🤬y
Mam 30 lat, więc stosunkowo krótki staż za kierownicą i nie nie odj🤬em nigdy nic takiego. Nie pojmuję tłuków narażających życie niewinnych ludzi bez większego powodu. U nas jest takie przyzwolenie na 'strzelanie" długimi bo mi się spieszy, bo jadę 180 na 90ce. Generalnie jedynym rozwiązaniem jest zaostrzenie kar, większe kontrole takich debili i ciagła rozbudowa dróg ekspresowych. Nie ma innej drogi. PS: Jeśli ktoś z was tak robił/ robi i uważa że to jest normalne- c🤬j ci w dupe.
Droga z Głogowa do Polkowic jest tragiczna, wystarczy że jedzie jeden ślimak i już ciężko kogokolwiek wyprzedzić bo co chwilę jest podwójna ciągła, no ale to co ten gościu odj🤬 to jest szok
nie skumam nigdy ludzi ktorzy musza wyprzedzac bo ktos 10km/h jedzie wolniej od nich. znam ta droge i mnostwo jest tam z🤬bow co k🤬a zawsze musza wyprzedzac bo im sie k🤬s wywinie na druga strone jak nie beda wyprzedzac