
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:58

jurekNN napisał/a:
ja 40 lat dzień w dzień i w nałóg jeszcze nie wpadłem
Wierzę Ci
zbynekmaslanka napisał/a:
Zrób sobie prosty test.:
1) Po pierwsze nie pij minimum 2 tygodnie czy lepiej miesiąc.
2) Podczas przerwy w piciu obserwuj swoje zachowanie. Czy myśłisz ciągle o alkoholu, czy sprawia ci trudność powstrzymanie się , czy musisz się kontrolować.
Po przejściu testu odpowiedz sobie sam, tylko uczciwie na pytanie: Czy jestem alkoholikiem?
To typowy test na alkoholizm w skrócie "Nie testem jest ile pijesz, tylko czy masz kłopoty ze zrobieniem długiej przerwy od alkoholu"
Od razu ci mówie, że jak chlejesz powyżej dwóch lat dzień w dzień, to z ogromnym prawdobieństwem jesteś uzalżniony.
Już nie wspomnę jak rozwaliłeś sobie organizm. ALkohol to zwyczajna toksyna.
Co za głupie gadanie! To można odnieść do WSZYSTKIEGO z tym samym efektem. Weź nie korzystaj z żadnych ekranów przez miesiąc i obserwuj swoje zachowanie. Powiesz, ze uzależniony od ekranu? Tak? To weź nie korzystaj przez miesiąc z łóżka i obserwuj swoje zachowanie. Problemy ze snem? Rozdrażnienie? Czyli uzależnienie, tak? Uzależnienie od łóżka! Ty to słyszysz? Uzależnienie od ŁÓZKA! Idźmy dalej, weź, nie korzystaj miesiąc z żadnych naczyń. Uzależnienie od naczyń, tak? To może teraz spróbujemy z papierem toaletowym? Albo pastą do zębów? Nie ma nic głupszego niż takie gadanie! Będą problemy z odstawieniem KAZDEJ rzeczy, którą używamy/robimy regularnie, dlatego że ją robimy regularnie, a nie dlatego że jesteśmy od niej uzależnieni! Trudność odstawienia nie jest synonimem uzależnienia!
jak dla mnie to selekcja naturalna którą rozpropagował Michael Jackson
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie