Ostatnie śmieszki z kolegą
To holendrzy, więc debile i bananowe pokolenie. Im się czerwona lampka zapali, jak jemu zgaśnie.
ale gościa pięknie odkorowało
Jeden z tych wesołków to po chyba jego braciszek. Mordy bardzo podobne.
On chciał być. Jak nasi sędziowie.
Oni jeszcze nie wiedza ze kolega jest warzywkiem