

Pizydia (gr. Πισιδία, łac. Pisidia) – historyczna kraina w południowo-zachodniej Azji Mniejszej. Na wschodzie graniczyła z Cylicją i Izaurią, na południu z Pamfilią, na zachodzie z Licją i Karią, na północy z Frygią. Była uważana czasami za część Frygii lub Pamfilii, trudno obecnie wskazać jej dokładne granice. Od III wieku p.n.e. władali nią Seleukidzi, po porażce Antiocha III w wojnie z Rzymem w 188 p.n.e. trafiła pod władzę Pergamonu, w 133 p.n.e. przypadła Rzymowi razem z całym państwem pergameńskim. Będąc krainą mało dostępną władza Seleucydów a potem Pergamonu, była czysto nominalna[1]. Początkowo nie została włączona do rzymskiej prowincji Azji, lecz funkcjonowała jako państewko wasalne[2].
W 36 p.n.e. podarowana przez Marka Antoniusza królowi Amyntasowi. Po jego śmierci w 25 p.n.e. ponownie przyłączona do Rzymu jako część prowincji Galacja[3].
Cesarz Konstantyn Wielki przy nowym podziale swojego państwa utworzył na jej terenie osobną prowincję – Pizydia, wchodzącą w skład diecezji Azji. W Cesarstwie Bizantyńskim podzielona była między temy tracką i anatolijską[3].
Pizydia była krainą górzystą i surową, jednak znajdowało się na jej terenie kilka dolin i równin, które pozwalały na uprawę oliwek. Oprócz tego wydobywano tu sól, pozyskiwano korzenie kosaćca do produkcji perfum, a także produkowano wino. Pizydyjczycy prawdopodobnie spokrewnieni byli z mieszkańcami Izaurii i Cylicji[4]. Trudny teren ułatwiający obronę sprawiał, że miejscową ludność ciężko było zmusić do uległości, Rzymianom udało się to tylko w pewnym stopniu.
W 36 p.n.e. podarowana przez Marka Antoniusza królowi Amyntasowi. Po jego śmierci w 25 p.n.e. ponownie przyłączona do Rzymu jako część prowincji Galacja[3].
Cesarz Konstantyn Wielki przy nowym podziale swojego państwa utworzył na jej terenie osobną prowincję – Pizydia, wchodzącą w skład diecezji Azji. W Cesarstwie Bizantyńskim podzielona była między temy tracką i anatolijską[3].
Pizydia była krainą górzystą i surową, jednak znajdowało się na jej terenie kilka dolin i równin, które pozwalały na uprawę oliwek. Oprócz tego wydobywano tu sól, pozyskiwano korzenie kosaćca do produkcji perfum, a także produkowano wino. Pizydyjczycy prawdopodobnie spokrewnieni byli z mieszkańcami Izaurii i Cylicji[4]. Trudny teren ułatwiający obronę sprawiał, że miejscową ludność ciężko było zmusić do uległości, Rzymianom udało się to tylko w pewnym stopniu.
OpenStreetMaps napisał/a:
Każdy przeszedł kiedyś przez p🤬dę tylko największa sierota we wszechświecie przez p🤬dę nie przeszła. Czy już wiecie kto jest największą sierotą we wszechświecie ?
Pan Chrystus albo ci co przez cesarkę wyszli
A nie poj🤬o mi się. Pan bóg to bez seksu się pojawił nie bez porodu nie?
7wporzondku napisał/a:
OpenStreetMaps napisał/a:
Każdy przeszedł kiedyś przez p🤬dę tylko największa sierota we wszechświecie przez p🤬dę nie przeszła. Czy już wiecie kto jest największą sierotą we wszechświecie ?
Pan Chrystus albo ci co przez cesarkę wyszli
Bóg ojciec jest największą sierotą we wszechświecie bo nie ma rodziców
Ludziom tak żal się Boga zrobiło że z niego taka jest sierota że nawet powiedzenie wymyślili :
diabłu ogarek a Bogu ......... ???
podpis użytkownika
Więcej o mnie na You Tube Na moim niekomercyjnym kanale w playlistach tematycznych.filmy innych użytkowników które mnie rozbawiły , zaciekawiły lub zbulwersowały
Kanał na Y.T "Km2bp"