

Ilu obrońców psów. Wiedziałem, że jak dam taki opis to będzie gównoburza.


jakbyś miał taki zajebisty kij i był psem też byś nap🤬lał z nim przed siebie !
LegendarnyZiom napisał/a:
Podobno psy są takie inteligentne.
![]()
O ludziach też się mówi, że to inteligentna rasa... ;p

pakicito napisał/a:
daj cyganowi taki patyk i obserwuj
Daj cyganowi? Prędzej sam sobie weźmie!

@TheColt - W śród? No zazwyczaj nie odpowiadam na temat ortografii. Ale "W śród"? A co to ten "śród"? Ja p🤬le...Jak piszesz majla to pewnie zaczynasz go od "Czejść"
Debil


LegendarnyZiom, z psami jak z ludźmi są i inteligentne i głupie, np. pies mojej sąsiadki jest najgłupszym stworzeniem jakie w życiu widziałem, ciągle z niego brechtam, natomiast pies mojej siory to taki inteligenty k🤬iszon że czasami mi gały wychodzą, tym patykiem jak ten na filmiki nawet raz by nie stuknął i by przeszedł, wiem bo nie raz przechodził z wielkimi badylami przez wejście do parku. Pozdrawiam.


pakicito napisał/a:
daj cyganowi taki patyk i obserwuj
ukradnie...
pakicito napisał/a:
daj cyganowi taki patyk i obserwuj
Jak bierze patyk, a znika Ci portfel.

Głupi to ten pies jest... mój piesek jakoś widział ze jak sie nie mieścił z patykiem w bramce to sobie głowę obracał w bok i przechodził ....
Mój inteligent nigdy nie wie jak sobie radzić w nowych, niestandardowych sytuacjach i reaguje wtedy albo agresją, albo strachem. Kiedyś przez takie zachowanie przez przypadek o mało go nie spaliłem. Paliłem sobie grzecznie papierosa i na podłogę wypadł mi żar. Nie zauważyłem tego, a pies akurat rozsiadł się obok i przykrył to ogonem. Zar przykleił mu się w sierść. Chwila musiała minąć, żebym zauważył dym wydobywający się spod ogona. Chwyciłem za butelkę z wodą, żeby psa ugasić, a ten oczywiście zaczął sp🤬alać po całym domu. Komicznie to wyglądało, bo sp🤬alał jak głupi, a za nim kłeby dymu wydobywające się spod ogona. No i tak się ganialiśmy, akcja jak na kreskówce, a ten głupi nie dał sobie pomóc, bo myślał, że chcę mu zrobić krzywdę tą butelką. Skończyło się na tym, że wylałem na niego chyba ze 3 butle. Otrzepał się, obraził i poszedł spać.
Przecież widać, że próbował obrócić ten patyk choćby w 0:20 i 0:25 i potem, ale haczył końcem o płot, bo nie odsunął się wystarczająco lub o ziemię, bo... bo też za blisko

Patrząc na avatar autora wychodzi na to ze jest czyms w rodzaju kotofila