
Oraz słynny palec w dupie.
Znajomek miał agresywnego w stosunku do innych psów amstaffa, i podobno jedyny skuteczny sposób żeby rozluźnić szczękościsk kiedy już taki pies na czymś zaciśnie zęby, to nalać mu wody do nosa. Bo rzekomo pies się wtedy krztusi i puszcza uścisk.
Tak przynajmniej twierdzi ziom...
Ta? A widzisz tu pitbulla? Czy cos przypominajacego owczarka, ktory ma inna sile (mniejsza) nacisku szczek,pozdro