Gościu nieźle wymiata na Launchpadzie piosenkę z Tetris.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@teken: Pół prezentu masz w necie. Ściągnij se abletona live. Jak sie postarasz to zrobisz to samo i bez launchpada.
Nie wiedziałem, że launchpady potrafią takie efekty świetlne. Ogólnie wydaje mi się, że to fake - nie mówię, że muzyka nie jest zrobiona na launchpadzie, tylko, że kamera nie pokazuje tego jak utwór został nagrany. Wiecej tu światełek i różnych efektownych pierdół, ale jak tak śledze naciskane przyciski, to mi się dźwięki nie zgadzają....
konto usunięte
2013-12-18, 15:58
Prawda jest taka, że najwięcej pracy pochłania przygotowanie, dobór oraz obróbka sampli w jakimś programie (w launchpadach zazwyczaj Ableton) a potem dopiero zgranie ich i zaaranżowanie. A filmik fejk, sam takowego posiadam i nie robi takich sztuczek
konto usunięte
2013-12-18, 16:09
Nigdy nie zrozumiem fenomenu tego urządzenia. Dla mnie jest to coś co "samo gra" tylko trzeba wcześniej coś predefiniować itd. itp. Czy jak mam włączony Windows Media Player i jakiś utwór na pauzie, to wciskając play na klawiaturze multimedialnej jestem muzykiem?
konto usunięte
2013-12-18, 16:15
^up tak dziala kazdy instrument
BPG
2013-12-18, 16:27
teoma napisał/a:
prawdziwa muzyka płynie z instrumentów, nie z elektronicznego gówna.
Ale im powiedziałeś!
Standardowo dla takich jak Ty 2 obrazki
konto usunięte
2013-12-18, 16:42
prawda jest taka, że przeważnie ciężej ogarnąć launchpada niż zwykły instrument.
true story.
konto usunięte
2013-12-18, 20:46
2morrow napisał/a:
prawda jest taka, że przeważnie ciężej ogarnąć launchpada niż zwykły instrument.
true story.
Launchpad to kwestia zapamiętanie, gdzie masz zapisany konkretny model wiertarki z konkretnym wiertłem a na gitarze to kwestia wprawy i dobrego słuchu. Z gitarą, skrzypcami lub innym instrumentem strunowym nigdy nie miałeś do czynienia i widać to po twoim komentarzu.
Listek666 napisał/a:
Launchpad to kwestia zapamiętanie, gdzie masz zapisany konkretny model wiertarki z konkretnym wiertłem a na gitarze to kwestia wprawy i dobrego słuchu. Z gitarą, skrzypcami lub innym instrumentem strunowym nigdy nie miałeś do czynienia i widać to po twoim komentarzu.
I tutaj jesteś w wielkim błędzie. Gdybym nie miał porównania nie wypowiadałbym się.