@hrabia drapula
"w takiej sytuacji jak tu bym go po prostu udusił go jego własną smyczą albo podciął mu gardło"
No własnie, kwestia taka czy dał byś radę tak zrobić. Jeżeli nie masz przy sobie kosy, a na szczęście jest to rzadkosć, na polskich ulicach, to bicie go kijem po głowie np nie wiele daje. Czasami nawet gaz pieprzowy nie skutkuje, jak poczuje krew i zaciśnie szczęki. Może są jakieś skuteczne metody jak atak na oczy albo genitalia ale to nie jest łatwe zwłaszcza jak wyrywa ci kawałki ciała z przedramienia albo nogi. Powinny być jakieś szkolenia jak obezwładnić takiego pitbulla.
To nie jest tak że kopniesz kilka razy z całej siły i przestanie. Raz kopałem kundla że odlatywał na 5 metrów i półtora metra do góry a on dalej z zębami. Co dopiero takiego pitbulla który jest z 4x większy od tego kundla. Zawiązać mu pętle na szyje i niech się dusi kundel zapchlony co zwie się pitbullem.
A wystarczyło mieć break sticka albo złapać go za tylne łapy i rozszerzyć przednie.
Trzeba zacząć od tego że Pitbull to nie rasa, wszystkie psy tego typu wdupia sie do jednego wora i nazywa morderczymi Pitbullami. Tak sie składa że np Staffordshire Bull Terrier był wykorzystywany w XIX wieku do walk z bykami lecz później odszedł od tych standardów ze względu na bardzo dobry kontakt z człowiekiem. Obecnie tego psa nazywa sie niańką do dzieci bo ma on do nich ogromną cierpliwość. Wszystkie rasy typu Bull NIE SĄ agresywne wobec człowieka, do tego wymagana jest specjalna tresura by nastawić go bojowo do napastnika.
Wszystkie te psy z filmików to są kundle które ludzie rozmnażają z byle czym byle by później troche zarobić, przychodzi taki frajer Sebek który chce mieć amstaffa i kupuje szczeniaka z niewiadomego pochodzenia. Szczuje od małego na inne psy bo chce budzić respekt na dzielni i później dzieją sie takie a nie inne sytuacje.
Staffik z rodowodem który będzie dorastał w normalnej rodzinie nigdy nie zaatakuje człowieka- może być natomiast agresywny wobec psa który jest bardzo agresywny wobec niego.
aa i tak do tych specjalistów co pisza co z takim psem należy robić gdy atakuje- przestańcie powielać takie skrajne głupoty bo na powyższym filmie idealnie widać czego nie należy robić- polewanie wodą, kopanie psa itp tylko go tym wkurzycie. Tak w skrócie- zamiast odciągać, należy mu "pchać" do pyska ofiare a za pomocą obroży wykrecić łeb, chodzi o to że gdy bedziecie mu coś wpychać do mordy to bedzie musiał uwolnić uścisk a wykrecajac łeb sprawicie że straci kontrole nad ruchem głowy. Polecam zobaczyć filmiki instruktażowe tego typu na necie.
nelbox napisał/a:
@up
a niby w czym pomoże wykastrowanie weterynarza?
Przecież napisałem że "to" czyli miałem na myśli pitbulla, cuż prof Miodkiem nie jestem. A dla właściciela potrójna lewatywa bo się zapowietrzył.
Oh znowu pitbull, ciekawe jak to możliwe, że znowu ta rasa
fdM
2018-08-11, 22:45
jakby dostał kopa ode mnie, to by mu szczęka dupą wyszła