Obalenie mitu o kropkach na spodzie puszki.
Widziałem tu temat o tym micie i zdziwiło mnie to że aż tak dużo osób w to uwierzyło
Miłego oglądania
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Polecam tego pana. Ciekawie opowiada o piwie.
konto usunięte
2014-01-13, 17:37
Jedyny piwny "mit" który jest prawdopodobny to ten, że piwo w promocjach z Biedry smakuje jak gówno.
obstawiam, że kolor kropek oznacza jaki kolor należy poprawić przy drukowaniu wzorów. Jak sa dwie to dwa razy poprawiali itp.
Po 1 Tylko idiota uważa, że opróżnianiem puszek zajmowałby się pracownik fizyczny, a do tego wykorzystywałby małą dziurkę w puszce. Wystarczy wrzucić 100 pełnych puszek do małej zgniatarki (piwo pod naciskiem by rozrywało puszkę i w sekundę ją opuszczało), czy chociażby do czegoś dziurkującego i mamy opróżniane 50 litrów na minutę. Po 2 co z tego, że nielegalne? Połowa praktyk w przedsiębiorstwach jest czymś nielegalnym i co? Z resztą się zgadzam. Piwo tak szybko w polskich realiach znika z półek, że chyba jedynie parę sztuk może się przeterminować.
konto usunięte
2014-01-13, 17:41
Fajną ma tablice z kapslami, też kiedyś zbierałem nawet mam chyba więcej niż on
@ opusative pracowałem w wakacje w monopolowym i nawet nie jesteś sobie w stanie wyobrazić ile ludzi po podaniu puszki patrzało na spód i chciało żeby im wymienić na takie bez kropek. Niektórzy się zarzekali że pili z i bez kropek i że to z kropkami to siki a to bez nie...
@sesek a wyobrażasz sobie jakie byłyby straty gdyby zaczeli pogniecione piwo sprzedawać? Wylali jednego tira, ale dzięki temu nie stracili klientów którzy by nie kupili(łe, mieeetek, łoni to połobijane pifo sprzedają, bier harnasia) 100 tirów, gdyby się dowiedzieli. Alkoholicy to wbrew pozorom dosyć przesądna grupa, i jak w kazdej grupie i tutaj jest silny wpływ mody. A wiekszość warki piją żule. Nawet student nie jest w stanie wypić tyle co prawdziwy cebulak pijący co wieczór czteropak(vide promocje "ulubione taniej" w stokrotce z 4, 6 12 a raz nawet 18-pakami jakiś szczyn).
konto usunięte
2014-01-13, 17:54
konto usunięte
2014-01-13, 17:54
konto usunięte
2014-01-13, 18:01
Może i ma rację, bo ma jakąś tam wiedzę, z drugiej strony sklepy też nie malują przeterminowanego mięsa i nie robi to kierownik, a stażysta. Handlarze aut nie sprowadzają trupów do kraju. Mój kierownik nie jebie mnie na godzinach w pracy, a już na pewno nie każe robić czynności nie zgodnych z kodeksem pracy. Politycy nie dostają gratyfikacji i etatów od korporacji. Mit obalony, ale pokazał nam, że to co pijemy to jakieś gówno warte coś. Cały interes kręci się wokół metalu z którego się robi puszki, nikt nie dba o jakoś i z czego się robi piwo.