

Ja kiedyś mialam wręcz przeciwnie...
Zima, -22 na liczniku. Przyjechalam przed 7 do pracy moim kochanym Tico-torpedą.
Co by mieć pewność, że się cacko po parkingu nie będzie ślizgało, zaciągnęłam ręczny...i poszlam na 12godzinny dyżur

Jak wyszlam wieczorem to żadna siła nie byla w stanie odblokować hamulca 😂
Oj tam. Każdemu cos kiedyś uciekło... 😎
Ja kiedyś mialam wręcz przeciwnie...
Zima, -22 na liczniku. Przyjechalam przed 7 do pracy moim kochanym Tico-torpedą.
Co by mieć pewność, że się cacko po parkingu nie będzie ślizgało, zaciągnęłam ręczny...i poszlam na 12godzinny dyżur
Jak wyszlam wieczorem to żadna siła nie byla w stanie odblokować hamulca 😂
Ja nie zostawiłem na biegu ani na ręcznym na posesji sąsiadów. Auto powoli jechało na minimalnie pochylonej kostce i uderzyło w betonowy garaż. Pękła jedna płyta. Nikt do tej pory się nie skapną
Oj tam. Każdemu cos kiedyś uciekło... 😎
Ja kiedyś mialam wręcz przeciwnie...
Zima, -22 na liczniku. Przyjechalam przed 7 do pracy moim kochanym Tico-torpedą.
Co by mieć pewność, że się cacko po parkingu nie będzie ślizgało, zaciągnęłam ręczny...i poszlam na 12godzinny dyżur
Jak wyszlam wieczorem to żadna siła nie byla w stanie odblokować hamulca 😂
Bo ręcznego używa się codziennie, a nie tylko przy -22 😅

Bo ręcznego używa się codziennie, a nie tylko przy -22 😅
Racja. W piwnicy jak nikt nie widzi.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie