Spadł śnieg, okazja do amatorskiego podriftowania starym bmw, ale niestety trzeba najpierw upewnić się czy przypadkiem ktoś, kto nie powinien zobaczyć, nie jedzie za tobą...
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:12
Już pomijając łebków, którzy katują swoje bolidy na śniegu, bo chcą czuć się fajni, ale uważam, że każdy powinien tak z raz do roku, jak spadnie śnieg wpaść z prędkością 60-80km/h na pusty, duży plac i... zaciągnąć ręczny skręcając delikatnie kierownicę. Raz, drugi, trzeci stracisz całkiem kontrolę, a potem zaczyna się czuć kiedy auto zaczyna uciekać w drugą stronę i należy mocniej kontrować. Zajebiście dużo to daje w wyczuciu auta w poślizgu i mnie już raz na drodze uratowało.
@waskiAZS
powodzenia jak chcesz "driftować" na ręcznym jadąc... bmw.
powodzenia jak chcesz "driftować" na ręcznym jadąc... bmw.
a jak dla mnie, jak jest okazja to trzeba polatać po śniegu- obojętnie, FWD, RWD, czy AWD. Dla wprawy i poznania auta, oprócz jeżdżenia od święta "starym bmw"(e31
też lubi w śniegu polatać) na co dzień jeżdżę FWD i też czasem renia idzie w obroty, dzięki temu potem wiadomo, co zrobić, jak nie miał polecieć, a to zrobił. Żonę też przyuczam w jej volviaku
@UP ja na 'lapie' wiele dziallem... Coz... przewaznie to bylo po 22, praktycznie 0 ruchu..
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie