


Dobrana z nich para i widać łączącą ich więź. Rano wspólna kąpiel, wyjście na spacer i wspólny obiad przy korycie.


ciekawa poszewka na tej świni, tylko nie mogę rozczytać "roca invated" tam jest napisane?

Jak nakruszę jedząc w łóżku, to też czasem zdarza mi się spać na obiedzie.
dobra Johny, a teraz bez owijania w bawełnę, czemu ta świnia na Tobie leży? hę?
ten gościu przypomina mi jednego z Brainiaca
podpis użytkownika
Jam jest Pan Twój!