


Poganie atakują grą w piłkę, a chrześcijanie się bronią nagrywaniem podczas mszy świętej! Toż to szok! Grzech!
Ragnar, ty poważnie wierzysz w pogańskie obrzędy.. ?? czy to tylko tak dla wypełnienia czasu?
spoko, nie oburzaj się że cię źle zakwalifikowałem.. po prostu bardzo rzadko się spotyka kogoś kto wierzy w religię wypartą 1000 lat temu i bardziej jest archaiczna, całkiem nie pasującą do naszej pragmatycznej industrialnej teraźniejszości.. choć w sumie niektóre wierzenia, z jednej religii przenikają do drugiej.. przykładem może być święto zmarłych.
a to że się przyczepiłem do tego z tymi poganami i ateistami.. wiesz dużo ludzi piszę że poganie to byli ateiści, bo byli niewierni... w kontekście tematu i zbyt małej informacji wynikających z twoich postów zbyt pochopnie cię zaszufladkowałem. nie masz ci pluć jadem tylko pisz obszerniej, albo wal od razu że coś cię łączy z rodzimym kościołem słowiańskim.. to będzie łatwiej dyskutować..
a do tego co napisałeś o katolikach.. w X wieku nie było czegoś takiego jak dyplomacja czy demokracja
kult i wiarę wprowadzało się mieczem a nie pięknym wykładem od dobroci. Sprawa była prosta, bo polityczna. powstawało "imperium chrześcijańskie" i wchłaniało wszystko dookoła.. słabszy ustępował i musiał się podporządkować.. a to czy masz neutralny stosunek do KK, to szczerze w to wątpię. Bo jak by nie patrzeć, należysz do nurtu religijnego wytępionego przez chrześcijaństwo..
a tak jeszcze do twojej wiedzy na temat języka:
pisząc "polski katolicyzm" (piszemy polski z małej), gdyż jeśli chodzi o przymiotnik to z małej,
jeśli chodzi o rzeczownik w dopełniaczu to z dużej
więc ragnar nie sraj grochem....
..
Reduta Dobrego Imienia / Polish Anti-Defamation League
spoko, nie oburzaj się że cię źle zakwalifikowałem.. po prostu bardzo rzadko się spotyka kogoś kto wierzy w religię wypartą 1000 lat temu i bardziej jest archaiczna, całkiem nie pasującą do naszej pragmatycznej industrialnej teraźniejszości.. choć w sumie niektóre wierzenia, z jednej religii przenikają do drugiej.. przykładem może być święto zmarłych.
a to że się przyczepiłem do tego z tymi poganami i ateistami.. wiesz dużo ludzi piszę że poganie to byli ateiści, bo byli niewierni... w kontekście tematu i zbyt małej informacji wynikających z twoich postów zbyt pochopnie cię zaszufladkowałem. nie masz ci pluć jadem tylko pisz obszerniej, albo wal od razu że coś cię łączy z rodzimym kościołem słowiańskim.. to będzie łatwiej dyskutować..
a do tego co napisałeś o katolikach.. w X wieku nie było czegoś takiego jak dyplomacja czy demokracja

a tak jeszcze do twojej wiedzy na temat języka:
pisząc "polski katolicyzm" (piszemy polski z małej), gdyż jeśli chodzi o przymiotnik to z małej,
jeśli chodzi o rzeczownik w dopełniaczu to z dużej
więc ragnar nie sraj grochem....
..
podpis użytkownika
¡Ándele! ¡Arriba! ¡Arriba! ¡Epa! ¡Epa! ¡Epa! YeehawReduta Dobrego Imienia / Polish Anti-Defamation League

Fake. Żaden typ by nie mówił do siebie w takim towarzystwie i to na głos. Głos podłożył.



Poganie atakują, katolicy się bronią, Uwaga teraz Marks na lewo do Stalina, Stalin prostopadle do Hitlera który wychodzi na "najczystszą" pozycje i niczym "rasowy" snajper po długim słupku zaraz obok św Piotra który tym razem chyba zapomniał zamknąć bramy i mamy 1:0
Nie, żebym się do świąt przyp🤬alał, ale to jest przesada. Poganin to ktoś, kto nie zna Boga, a ateista zna, tylko nie wierzy. Każdy niech sobie wierzy w co chce, byle nie obrażał innych ( C🤬terii nie dotyczy).
Ja bym się tam k🤬a cieszył, że ktoś wykorzystuje Tuskowe Orliki, dba o siebie i gra w gałę na słoneczku, robiąc sobie witaminkę D.
Ja tam podczas tej całej procesji i mszy siedziałem przed kompem i żaden katolik ( prócz matki ;d) się nie przyp🤬alał.
Aaaamen.
Ja bym się tam k🤬a cieszył, że ktoś wykorzystuje Tuskowe Orliki, dba o siebie i gra w gałę na słoneczku, robiąc sobie witaminkę D.
Ja tam podczas tej całej procesji i mszy siedziałem przed kompem i żaden katolik ( prócz matki ;d) się nie przyp🤬alał.
Aaaamen.
podpis użytkownika
Dziewczynki zapraszam na pw

Pan wyj🤬y kamerzysta to nie wie że plecami do krzyża na procesji czy w kościele się nie odwraca? Taki k🤬a nabuzowany, bo młodzi w gałę rypią.
gienek sendecki moj idol. kapitalnie ma w glowie pop🤬lone. polecam tez jego przyjaciela kurzeje
podpis użytkownika
za jechanie po mnie przez wzglad na trollowa ksywke zawsze piwo!
@orzech1991 - jak już pisałam, sam sobie przeczysz
czego teraz w tych szkołach uczą, że ludzie nie rozumieją tego, co sami napisali. Ja pitole



Poganie mają wyj🤬e
chociaż nie spinają dupska jak jaśnie świętojebliwy pan kamerzysta, któremu już pewnie wrzody wyskoczyły w żołądku od tego potoku jadowitego miłosierdzia


"chrześcijaństwo się broni, a poganie atakują" - no widzę bitwa po c🤬ju

wielki katolik ku*wa stojący na końcu w dodatku przy płocie. Co za kraj. Ja pie*dole...

Nie no ch.j mnie strzela zapier..lać na Boże Ciało po to by komentować jak inni się zachowują a samemu nap🤬lać filmy na lewo i prawo nie przejmując się najważniejszym momentem mszy.
Ja generalizuję? Wrzucam do jednego wora? Napisałem "jeden z drugim" a nie wszyscy... To raczej ateiści często (i tu zaznaczam CZĘSTO! a nie zawsze i wszyscy) wrzucają do jednego wora osoby wierzące opluwając to w co wierzą. Nawiasem mówiąc zupełnie nie mogę doszukać się uzasadnienia takich zachowań. Jakby to komuś przeszkadzało, że jeden sobie wierzy w Jezusa a inny w Budde czy w inne bóstwo... Nie ważne chyba czy w coś się wierzy czy nie, to jest indywidualna sprawa każdego. A tu ateiści dissują katoli, katole ateistów... Tylko jakby tak się zastanowić to każdy ma wokół siebie bliskich i katolików i ateistów. Co, im też wrzuca bo ma inny pogląd na ten temat niż on sam? Sam mam różnych ludzi w koło siebie i szanuję to jakie mają przekonania a mój wcześniejszy post nie był wywołany niechęcią do ateistów a nagonką na osoby wierzące, jaką wywołali po tym filmiku bo jeden kretyn (kamerzysta) zachował się jak się zachował... Bałwan i tyle i wcale go nie bronię bo z niego taki "katolik" jak i z niektórych "ateiści".
Powiem tak: Jesteś ateistą? To bądź dalej, masz do tego prawo, ale nie przyp🤬alaj się do innych za to, że nie są ateistami! To samo w drugą stronę. I tak nikt nikogo nie przekona. Tyle.
Powiem tak: Jesteś ateistą? To bądź dalej, masz do tego prawo, ale nie przyp🤬alaj się do innych za to, że nie są ateistami! To samo w drugą stronę. I tak nikt nikogo nie przekona. Tyle.
Ja p🤬le, ale koleś się czepia. Jak ktoś ma ochotę to idzie sobie w procesji, a jak nie to można sobie pograć w piłkę. Zresztą może to ż🤬dy grały albo protestanci. Ewentualnie bezbożnicy, ale tych nie lubię bardziej od ż🤬dostwa.