

W takich chwilach przydaje się spory kamień. Chowasz kamerkę, otwierasz szybę boczną i sru w szybę tylną chamowi. Jakby się poskarżył policji to się mówi "panie władzo a weź i dorzuć kamieniem przy 90km/h w tylną szybę auta z naprzeciwka, przecież to nie możliwe".


Velture napisał/a:
Znów te wieśniackie teksty o zobaczeniu się na jótóbe...
i dobrze że ta k🤬a wylądowała na youtube, bo tekie c🤬le właśnie zasługują na właściwy komentarz wobec swojego debilnego zachowania
jak jechal tym mercem przed pierwszym tirem, nasz bohater powinien go dcisnac zestawem do barierek, spuscic porzadny wp🤬l i byc moze ta menda nastepnym razem nie odj🤬a by takiego numeru.
Skoro te krzyżówki k🤬y z milicjantem mają ograniczenie do 90 to niech każdy taki c🤬j jedzie równo 90 i nie trzeba się będzie wyprzedzać. Dużo jeżdżę po kraju i czasami naprawdę mam ochotę niejednego pedała co blokuje autostradę na kilka kilometrów, wywlec z auta i obić ale dostał bym wyrok jak za człowieka.
Chciałem zapytać kolegów przy tej okazji - czy film z takiego rejestratora jest jakimś dowodem w razie kolizji? Jak wygląda to w praktyce?
I nie chodzi mi o wrzucanie na jutuba czy szeryfowanie - po prostu czy ma to realny sens.
I nie chodzi mi o wrzucanie na jutuba czy szeryfowanie - po prostu czy ma to realny sens.
podpis użytkownika
Okres ważności moich postów kończy się z chwilą ich opublikowania
@emperorzbigniew - jest dowodem, policja sama apeluje żeby wysyłać filmiki z osobami drastycznie łamiącymi przepisy (a nagłe, nieuzasadnione zatrzymanie od kilku lat też już jest opisane w kodeksie), jedyne za co nie mogą wystawiać mandatu to prędkość bo do tego trzeba fotoradar z atestem mieć
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
Ja na takie i podobne zagrywki innych kierowców mam sporo ciężkich nakrętek do śrub tuż pod ręką. Zawsze woreczek czy w kubku na drzwiach trochę jest. Nie zdarzyło mi się do tej pory, żebym nie zdążył skorzystać. Jak widzą, że coś rzucam i im po aucie grzechocze trochę złomu, to następuje szybka ucieczka. No i w razie W mam sytuację ze zdarzenia na wideorejestratorze. Polecam technikę z rzucaniem nakrętkami, śmiesznie jest.

podpis użytkownika
"Paradoksalnie, więcej motop🤬d, to mniej motop🤬d..."
Kogo nie wk🤬iają wyprzedzające siebie Tiry, gdzie jeden jedzie 91 a drugi j🤬e 91.00002 i zajmuje mu to przy dobrym ukształtowaniu terenu 8 minut, niech pierwszy rzuci kamieniem.
Tiry na tory k🤬a !!!
Tiry na tory k🤬a !!!
emperorzbigniew napisał/a:
Chciałem zapytać kolegów przy tej okazji - czy film z takiego rejestratora jest jakimś dowodem w razie kolizji? Jak wygląda to w praktyce?
I nie chodzi mi o wrzucanie na jutuba czy szeryfowanie - po prostu czy ma to realny sens.
Oczywiście, że jest dowodem. Miałem taką sytuację niedawno i gdyby nie nagranie z mojego wideorejestratora to gościu, który wj🤬 mi się przed maskę jadąc pod prąd i omijając kolumnę prawidłowo stojących na światłach samochodów, odjechałby bezkarnie. Gliniarze przecierali oczy ze zdziwienia i kierowca dostał mandat. Kamerki w każdym samochodzie!
Większość tirow niby ma te blokady założone na 90km/h, ale coraz częściej na autostradach widzę tiry jadące 110 a nawet 120 km/h. Mają za to jakieś kary na kontroli, czy tego nie sprawdzą?
podpis użytkownika
Całe życie w bólu i cierpieniu.
Pół biedy że się wyprzedzają godzinę co oczywiście wk🤬ia! Gorzej ze wpierdla ci się glizda TIRowska prawie przed maskę chociaż jeździsz 120 lub 140 jak przepisy mówią... p🤬lenie typu „kolego inaczej byś gadał jak byś dużym samochodem pojeździł” mnie nie przekonuje. Nikt nie kazał zostawać amebą zawodową... tfu! Kierowcą chałturnikiem, czy jakoś tak.