

Czy wariat? Umiejętność zrobienia salta nazywasz wariactwem?... Trochę oryginalne, ale jak bije kurdupla to nie robi na mnie wrażenie. Gdyby miał równego sobie to by się nadział na długą noge i po popisach...
C0C0JUMBO napisał/a:
Czy wariat? Umiejętność zrobienia salta nazywasz wariactwem?... Trochę oryginalne, ale jak bije kurdupla to nie robi na mnie wrażenie. Gdyby miał równego sobie to by się nadział na długą noge i po popisach...
Miło poznać znafcę, który wie co i jak w klatce. Ile stoczyłeś walk nie licząc tych na konsoli?
A tak poważnie, to tylko idiota lekceważy przeciwnika. A ten wariat robiąc takie show mógł zaryzykować tym, że dostałby niespodziewanie w żuchwę, gdzie siła uderzenia nie ma znaczenia i zaliczyć nokaut albo zaryzykować kontuzją. Reasumując: proponuję iść na trening i wziąć sobie ''kurdupla'' na pierwszy sparing spróbować robić salta (bo to nic według ciebie nadzwyczajnego), a dopiero później się wypowiadać oraz tak, uważam tego wariata za idiotę, ale widowisko zrobił niezłe.
Dobry jest trochę musiał bym się nagimnastykować żeby mu wp🤬lić

podpis użytkownika

TY k🤬a,wariata widziałeś??
To patrz na tego.
Poznasz prawdziwe znaczenie pojęcia - Wariat.
To patrz na tego.
Poznasz prawdziwe znaczenie pojęcia - Wariat.
feku2710 napisał/a:
Dobry jest trochę musiał bym się nagimnastykować żeby mu wpie**olić
Też o tym pomyślałem.

podpis użytkownika
Ola gringo
@zwierzak30, skoro chcesz prawdziwego wariata to zobacz sobie Johnny Walker, obecny półciężki zawodnik UFC, w którym widzę przyszłego mistrza swojej kategorii.
Bo to Ty wysłałeś to jakiś nafetowany neardentalczyk z c🤬jowym rekordem.
Bo to Ty wysłałeś to jakiś nafetowany neardentalczyk z c🤬jowym rekordem.
Tęsknie za Pride gdzie dozwolone były kopy na łeb gdy zawodnik leżał tak samo kolana na głowę w parterze.Do tego japońce na widowni,którzy nie buczeli jak bydło ,szanowali walkę w parterze i takie smaczki że jak ktoś walczył w kimono to mógł dusić przeciwnika pasem od tego stroju.Amerykance promują swoich przydupasów tym,że jak jesteś np z innego państwa to przechodzisz testy antydopingowe,a swoich pupilków dla których przychodzi tłuszcza,one dziwnie omijają póki leci hajs.

C0C0JUMBO napisał/a:
Czy wariat? Umiejętność zrobienia salta nazywasz wariactwem?... Trochę oryginalne, ale jak bije kurdupla to nie robi na mnie wrażenie. Gdyby miał równego sobie to by się nadział na długą noge i po popisach...
Zero szacunku do chinola za startowanie do Fedora
