
Filmik stary ale pomyślałem że dobrze go tu będzie umieścić. Odrazu informuje że chłopaki strzelają z Komara żeby nie prowokować kłutni ,,znaffcuw" z CeSa
PS. Małe ale p🤬lnięcie ma

Teraz warto by się zastanowił po co szedł Twój szwagier do wojska? Wspomnę, że mój kuzyn miał identyczną sytuację z misją... kilka postów wcześniej opisałem.
Mam kuzyna, który siedzi/siedział w Afganistanie i właśnie miał tak do wyboru. Albo misja, albo biedronka. Chociaż, na późniejsze wyjazdy decydował się tylko ze względu na pieniądze.
Jeśli twój kuzyn chce jeździć i jeździ to chwała mu za to i go podziwiam, ale jeśli chodzi o mojego szwagra to On w tym wojsku nie chodził strzelać, tylko był kierowcą - a wysłany do Afganistanu woziłby żołnierzy.
Poszedł do wojska, bo chciał w nim być w Polsce, ale rodzina jest dla niego ważniejsza niż pieniądze dlatego odmówił udziału w misji.
Jadą tam sami ochotnicy, nikt nie jest zmuszany do udziału w misji pokojowej.
Od 2006 żołnierze chętnie jeżdżą na misje, bo zagrożenie życia statystycznie wychodzi tam wp🤬du mniejsze niż do Jugosławii czy Iraq mimo to że w Afg. zginęło do tej pory najwięcej polaków.
Poza tym, żołnierze którzy biorą udział w misjach są oddłużani,
dostają kasę na dodatkowe wyposażenie , pełne wynagrodzenie i 100% comiesięczną wypłat .
...dostajemy od nich [Amerykaów] sprzęt w Afg. bo zawiezienie go s powrotem do USA przewyższało by dwa razy koszty produkcji tego sprzętu...
O to zajebiste nowości. Kumpel pojechał jako taki właśnie "ochotnik". I chłopak już nie wrócił.
Na jakiej planecie Ty żyjesz? Wojny w Jugosławii nie ma od prawie 15 lat, a tak w ogóle, to Jugosławia już nie istnieje. Część, owszem, jeździ chętnie, ale lwia część tych chętnych to ci, co siedzą w bazie za biurkiem, ma komputer i czajnik i jedyne, co go interesuje to żeby nie zabłądzić w drodze do schronu w czasie ostrzału. I jak to jest: zagrożenie mniejsze a zginęło więcej? Nie widzisz tu pewnej sprzeczności?
WTF? Oddłużani z czego? Że niby bank umorzy część kredytu czy co? Skąd Ty te bajki bierzesz? Z "Faktó" czy z "Omletu"?
Jak Cię te pieniądze tak gryzą w oczy, to czemu się nie zaciągniesz i nie pojedziesz? Będziesz miał sieki jak lodu, zwłaszcza jak cię 100kg trotylu wyjebie na księżyc i na cmentarzu będzie pochowana pusta trumna.
Rozumiem, że masz jakieś WIARYGODNE dane na ten temat oprócz swojego gdybania?