

marianer7 napisał/a:
tacy koledzy skarb i problem z kręgosłupem do końca życia
A skarby się zakopuje, głęboko!
I takie coś ma mi uratować życie? Jak w momencie wypadku dostanę takiego strzała w głowę to nie będzie co zbierać.
Idę do garażu wydłubać poduszkę powietrzną, ja chcę żyć...
Idę do garażu wydłubać poduszkę powietrzną, ja chcę żyć...
@up
Z taką wiedzą to lepiej dla świata będzie jak wydłubiesz sobie mózg
Z taką wiedzą to lepiej dla świata będzie jak wydłubiesz sobie mózg
J🤬 pranksterów. Byle ostro, k🤬sem stalowym, albo z betonu. Taki prank tylko.
smc napisał/a:
Załóż pasy to poduszka nic ci nie zrobi. Ona musi mieć dobrego kopa aby móc cię uratować — automat który ją wystrzeliwuje działa tylko w razie solidnego dzwona (poszukałam, zwykle jest to 60g przyspieszenia w kierunku nazad). Tak, to trochę boli, ale do wyboru masz dostać w ryj poduszką albo kierownicą — i oprócz obrażeń od uderzenia o kierownicę, grozi ci złamanie karku od samej bezwładności głowy.I takie coś ma mi uratować życie? Jak w momencie wypadku dostanę takiego strzała w głowę to nie będzie co zbierać.
Idę do garażu wydłubać poduszkę powietrzną, ja chcę żyć...
Poduszka może zaszkodzić jeśli twój łeb znajduje się nie tam gdzie trzeba, ale jeśli masz zapięte pasy, nie masz możliwości wychylenia się tam gdzie poduszka stanowiła zagrożenie.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
smc napisał/a:
I takie coś ma mi uratować życie? Jak w momencie wypadku dostanę takiego strzała w głowę to nie będzie co zbierać.
Idę do garażu wydłubać poduszkę powietrzną, ja chcę żyć...
poduszka ma wystrzelic i napełnić się w ułamku sekundy zanim twój pusty łeb na niej wyląduje, niczym ty jej dotkniesz ona już jest maksymalnie napełniona i działa tak jakbyś rzuciła się na łóżko w pościel, a energia którą przyjmuje jest wypuszczana przez uciekające powietrze z poduszki która ma specjalne otwory, dzięki temu nic nie poczujesz i nie skręcisz sobie tego kapuścianego łba