

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


Cytat:
Jak jest się debilem to wiadomo ,że nawet jakby miał godzine na reakcje to i tak by nie wpadł aby wyłączyć silnik przekręcając kluczyki w lewo albo wciskając hamulec albo wrzucając neutral albo zaciągając ręczny a najlepiej wszystkie cztery naraz.
Debilizm jest nieuleczalny.
Wszystko racja, oprócz przekręcenia kluczyków -> silnik dalej by pracował, a on nie miałby wspomagania.



Gdyby, z wciśniętym, sprawnym hamulcem, auto tak jechało to bym je użyczał do przesuwania domów, ewentualnie holowania wagonów z węglem



I teraz awaryjne wyłączenie silnika polega na sekwencji typu 3sekundy trzymaj przycisk hamulca i 3 razy naciśnij start/stop.
A jak już takie coś się zadzieje to oznacza że system się zawiesił i trzeba restartować, lub uderzyć w coś przy małej prędkości ograniczając zniszczenia



PS.
Mam Grande Punto z takim oszukanym "automatem" nie dla tego, że jestem idiotą. Ewing i chondrosarcoma uwaliły mi nogę więc automatem ułatwiłem sobie życie

Kiedyś w zimę chciałem szybciej rozgrzać silnik i próbowałem jechać kawałek wciskając hamulec - silnik zaczął przygasać, zrezygnowałem z kontynuowania operacji.
Poza jedną taką akcją zasadniczo szanuję sprzęt i nie wariuję. Rusza ładnie i na razie się nie rozpada

Jak jest się debilem... Wylądowałbyś kolego w takiej sytuacji wątpie iż wykazałbyś się na tyle zimną krwią aby puścić kierownice i przez 20 sekund skupić się na wyciąganiu kluczyka albo szarpaniu ręcznego. Z resztą przy takiej prędkości, szczęki nie zacisnęłyby się praktycznie na 100% Przez co można wnioskować że kierowca o tym pomyślał ale gówno to dało. Wyciągnięcie kluczyka - wyłączenie abs'u, pompy hamulcowej i wspomagania kierownicy o ile wyciągnięcie byłoby w ogóle możliwe(zależne od samochodu zrobiłem tak kiedyś w dużym fiaciku i się omal nie zabiłem bo zablokowało mi kierownice). Automatyczne skrzynie biegu są na tyle nieobliczalne że nie wiadomo czy cokolwiek wrzucenie luzu by pomogło. A jeżeli Ty byłbyś w stanie w ciągu tych 20 sekund, przeprowadzić te wszystkie sekwencje po kolei, jednocześnie manewrując między pojazdami, to zostaniesz moją nową religią.
Wszystkiego się dowiesz jak będziesz robił prawko i trochę pojeździsz. W takiej sytuacji intuicyjnie wyłączysz bieg na N. Chyba, że jesteś idiotą...

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie