34
803
NRiver napisał/a:
Jestem studentem prawa. Mam przed sobą jeszcze 2,5 ciężkich studiów i od roku do 6 lat jeszcze cięższej aplikacji po której wbrew obiegowej opinii będę c🤬ja zarabiał. A ten głupek w jedną noc robiąc z siebie kretyna zarobi więcej niż ja przez całe życie. Żart goni żart, a ironia ironie;)
Ja wiem, że już wszyscy cię tu cytowali, ale panie "tata mi powiedział że po prawie będę mądry i bogaty" przeczytaj sobie biografię tego człowieka, co? Później pisz pierdoły w internecie ile wlezie.
to jest k🤬a magia .... dopiero po 12 latach materiał dotarł do polski.
NRiver napisał/a:
Jestem studentem prawa. Mam przed sobą jeszcze 2,5 ciężkich studiów i od roku do 6 lat jeszcze cięższej aplikacji po której wbrew obiegowej opinii będę c🤬ja zarabiał. A ten głupek w jedną noc robiąc z siebie kretyna zarobi więcej niż ja przez całe życie. Żart goni żart, a ironia ironie;)
Straszne, jak chcesz się pożalić to pisz do brawo...
ustawione jak ci wielcy magicy w hamerykanckich tv shows
podpis użytkownika
trolololololololololololol
Jim jest zajebisty, szkoda tylko, że cierpi na głęboką depresję ;/
No fajnie piszę się takie zajebiste komętarze na necie zamiast ruszyć dupsko do roboty lub iść na porządne studia. I oczysiście w Polsce jest tak że robota jest po znajmości ale to doprowadza do tego że mamy c🤬jowych lekarzy, budowlańców itd. bo ludzie albo stwierdzają że wszystko jest po znajomości i nic nie robią albo że i tak mają znajomości więc w sumie nic nie muszą umieć efektem czego całe państwo c🤬jowo funkcjonuje co jest szpilką w dupie nas wszystkich. Jedyne koment z którym się zgadzam to ten o wyjeździe za granice i tam zarabianiu tylko że i tak w większości przypadków nawet jak ktoś robi za granicą to będzie dotrzymywać polską emeryturę o czym i tak większość nie wie. Generalnie podejście na zasadzie podejście typu "w Polsce wszystko jest po znajomości, gówno będę robić i lepiej siedzieć przy kopie i trzebać konia" jest żałosne. W gróńcie rzeczy kumaty człowiek zawsze znajdzie sobie robotę i pomału dojdzie do takiej pęsji jaką chciałby mieć. Po prostu trzeba ruszyć dupsko od komputera
NRiver napisał/a:
No fajnie piszę się takie zajebiste komętarze na necie zamiast ruszyć dupsko do roboty lub iść na porządne studia. I oczysiście w Polsce jest tak że robota jest po znajmości ale to doprowadza do tego że mamy c🤬jowych lekarzy, budowlańców itd. bo ludzie albo stwierdzają że wszystko jest po znajomości i nic nie robią albo że i tak mają znajomości więc w sumie nic nie muszą umieć efektem czego całe państwo c🤬jowo funkcjonuje co jest szpilką w dupie nas wszystkich. Jedyne koment z którym się zgadzam to ten o wyjeździe za granice i tam zarabianiu tylko że i tak w większości przypadków nawet jak ktoś robi za granicą to będzie dotrzymywać polską emeryturę o czym i tak większość nie wie. Generalnie podejście na zasadzie podejście typu "w Polsce wszystko jest po znajomości, gówno będę robić i lepiej siedzieć przy kopie i trzebać konia" jest żałosne. W gróńcie rzeczy kumaty człowiek zawsze znajdzie sobie robotę i pomału dojdzie do takiej pęsji jaką chciałby mieć. Po prostu trzeba ruszyć dupsko od komputera
chciało Ci się tyle pisać wiedząc, że nikt tego nie przeczyta?
steku napisał/a:
chciało Ci się tyle pisać wiedząc, że nikt tego nie przeczyta?
Mi się chciało! Nawet chciało mi się przejść przez ten zasrany proces rejestracji byle to napisać a od ponad roku walczyłem by tego nie robić... Jak byś chciał to nawet w tym twoim Szczecinie znajdziesz w twoim wieku robotę chyba, że jak większość polaków od razu chcesz być prezesem...