Sergio Reveles przez dwa lata próbował pozwać Yesenię Torres i odzyskać część ich wspólnego majątku, ale 44-letnia bizneswoman nie zamierzała ustąpić byłemu mężowi. Znudziło mu się płacenie prawnikom i zainwestował w inną usługę..
10 stycznia przed restauracją w San Bernardino w Kalifornii, wydarzyło się to, co widać na nagraniu. Yesenia została dwukrotnie postrzelona i zmarła tego samego dnia. 16 stycznia aresztowano sprawcę, kierowcę, dwóch wspólników i samego Revelesa (na ostatnim zdjęciu).
Według wstępnych danych wycenił życie swojej byłej żony na prawie 300 tysięcy dolarów. Cała broń widoczna na zdjęciu należy do podejrzanych.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
dwa razy intercyza mnie uratowała ,dom ,firma i moje zabawki nadal są moje
Nie wiem jak to się dzieje,ale jak tylko się ta paniusia w kadrze pokazała,to już wiedziałem że chłop chciał dobrze.
I na co tyle broni, jak używać nie umie?
montypyton a nie egzekucja
Hitman miał dzisiaj wake and bake:) i był zbakany.
I co mu z tych pieniędzy jak pójdzie siedzieć? Dla mnie to jest chore
esa napisał/a:
dwa razy intercyza mnie uratowała ,dom ,firma i moje zabawki nadal są moje
Do trzech razy sztuka.
konto usunięte
2025-02-25, 16:50
kuzano napisał/a:
Ofiara zmarła, zadanie wykonane, na więcej nie miał co liczyć przy tej amatorszczyźnie.
Przy okazji wrzucam poglądowe zdjęcie hitmana zatrudnionego do tej akcji
wersja afro