



K🤬a, j🤬e obszczymurki. Co was boli, że sobie zarabiają ileś tam tysięcy? Skoro tyle zarabia jeden zawodnik z drugim, to oznacza, że tyle umiejętności są warte, a nawet jeśli są przeszacowane to co wam do tego cebulaki? Przecież ich wynagrodzenia nie idą z waszych kieszeni.
A za bilety kto pałci?


dziwie sie ludzią co chodzą na polską piłke byłem 2 razy na ekstraklasie i dałem sobie spokuj to w szkole na boisku asfaltowym sie lepiej grało.
Szkoły to ty nie skończyłeś i nie skończysz raczej z taką pisownią.

To tak samo jakbyś chodził do makdonalda, kupował hamburgery i narzekał, że nie ma w nich sera i są za drogie- kto każe ci też tam chodzić?


I to wszystko za 50 zł za mecz!
A wracając do filmiku to tutaj widzimy doskonale odwzorowaną polską pajaconade ekstraklasy, nie chcąc ubliżać żadnemu klubowi


Fragment treningu ekstraklasowej Lechii Gdańsk, podczas którego zawodnicy musieli trafić do bramki (7,32 m x 2,44 m). Za te umiejętności kasują co miesiąc grube tysiące...
Gdybym ja w tak c🤬jowy sposób wykonywał swoją pracę, to już dawno by mnie wywalili, zupełnie tak samo jak każdego innego normalnego człowieka. A tacy nasi polscy celebryci, z głową, która im służy do jedzenia, mimo, że biegają całe życie za piłką, to nie potrafią trafić w bramkę! nosz k🤬a, człowiekowi się nóż w kieszeni otwiera...

Po 2. pewnie jakiś procent z nich to obrońcy/bramkarze, którym umiejętność wykonywania stałych fragmentów jest zbędna, a co dopiero kopanie z połowy boiska
Po 3. Jak takim chłopakom nie płacą już 3 miesiąc z rzędu to po co mają się ścierać?
Nie to żebym ich bronił, ale nawet jak ktoś potrafi grać w piłkę to czasami ciężko o takie trafienie z połowy



K🤬a, j🤬e obszczymurki. Co was boli, że sobie zarabiają ileś tam tysięcy? Skoro tyle zarabia jeden zawodnik z drugim, to oznacza, że tyle umiejętności są warte, a nawet jeśli są przeszacowane to co wam do tego cebulaki? Przecież ich wynagrodzenia nie idą z waszych kieszeni.
Problem polega właśnie na tym że w ogromnej części właścicielami klubów są miasta, które przep🤬lają ogromne miliony na sponsorowanie tych nieudaczników.
W ostatni czasie postawiano p🤬dyliard stadionów na które pies z kulawą nogą nie przychodzi.