
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:54

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

In vitro ma rozwiązać problem niskiej dzietności?
Wyście się z kozami na łby pozamieniali ? ....
Wyście się z kozami na łby pozamieniali ? ....


Dofinansowanie in vitro to kompletna bzdura. Przecież bezpłodność nie zagraża życiu, ani nie uniemożliwia normalnego funkcjonowania. Poza tym to nie jest leczenie tylko sztuczne zapładnianie. Od in vitro kobieta wcale nie staje się płodna, następnego dziecka rodzice nie spłodzą w naturalny sposób. A jak komuś urwie nogę w wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę to trzeba zbiórki robić, żeby ogarnąć poszkodowanej osobie jakąś protezę, bo na to nie ma kasy...


Ktoś jest chory i płaci NFZ - państwo szybko i za darmo powinno wyleczyć. Ktoś nie jest chory, ale ma jakiś wymysł (aborcja, in vitro, zmiana płci - błeeee itp.) i płaci NFZ - powinien sam sobie zapłacić za coś takiego bo to nie jest konieczne by uratować mu życie lub zdrowie i to tylko jego wymysł, że tak musi być.
ale wy wszyscy mądrzy jesteście póki taki temat was nie dotyczy - ale gdyby jednak okazało się, ze kuśka niesprawna albo żonka jałowa to idzie taki w pierwszym szeregu, aby takie dofinansowanie dostać. Właściwie po co pisać o in vitro - każde wcześniejsze badanie określające szanse na zajście w ciążę jest płatne, leki hormonalne kosztują krocie, a przed in vitro lekarz poleca najpierw kilka inseminacji - każda oczywiście również płatna. Uwierzcie, że para, która się stara o własne dziecko, wyda wcześniej już kupe kasy zanim dotrze do momentu "in vitro". Może gdyby te wszystkie wcześniejsze etapy były odpowiednio dofinansowywane to samo sztuczne zapłodnienie nie byłoby aż tak dużym kosztem dla pragnącej własnego potomka pary. Nie każdy odnajdzie się jako rodzic adopcyjny, a procedury, wymagania i koszta adopcji są również dość ciężkie.




Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie