
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:27

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A ja bym dał mandat tym ośmiu cwaniakom po prawej co go ewidentnie nie chcieli wpuścić


Kowal_ssj5 napisał/a:
Jak skręcasz w prawo to patrzysz czy z prawej nic nie jedzie? Jakoś wątpię.
Wyobraź sobie sytuację... Wyprzedzałam kiedyś laskę w Punciaku (jechała 30km/h) w dozwolonym miejscu - przerywana linia itd. I wyjechał mi dziadek z prywatnej posesji. Czyli włączał się do ruchu. Do kolizji nie doszło, bo zdążyłam zjechać za Punto. Ale np. gdyby dziecko przebiegało właśnie w tej chwili przez jezdnię, gdy dziadek opuszczał swój podjazd? Byłby niewinny spowodowania kalectwa u dzieciaka, bo nie ma obowiązku spojrzenia w prawo? Masz OBOWIĄZEK ZACHOWANIA WSZELKIEJ OSTROŻNOŚCI włączając się do ruchu! Stary, spakuj lepiej tornister do szkoły.


Bez względu na to kto jest winny, to STRACH NA DROGĘ WYJEŻDŻAĆ. Przecież połowa z was nie powinna mieć prawa jazdy.

co za debile nadal uważają, że to wina czerwonego opla? Ograniczenie do 40, roboty drogowe i zwężenie drogi. Poza tym wyprzedzanie na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych przed skrzyżowaniem. Gimbusy to nie GTA


Pan W Anal Wjeżdżam wszystko ładnie ujął!
Nie ma żadnej linii ciągłej na tej drodze, nie ma żadnego znaku informującego o skrzyżowaniu, bądź zakazie wyprzedzania (znak A12a - obustronne zwężenie jezdni nie zabrania wyprzedzania, podobnie jak B-33 -ograniczenie prędkości). Każdy bystry zauważy, że do zdarzenia nie doszło na skrzyżowaniu, to jest wyjazd z posesji. Reasumując, winny kolizji jest kierowca włączający się do ruchu, natomiast bohater o ile otrzymałby mandat, to tylko za wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem dla pieszych.
Nie ma żadnej linii ciągłej na tej drodze, nie ma żadnego znaku informującego o skrzyżowaniu, bądź zakazie wyprzedzania (znak A12a - obustronne zwężenie jezdni nie zabrania wyprzedzania, podobnie jak B-33 -ograniczenie prędkości). Każdy bystry zauważy, że do zdarzenia nie doszło na skrzyżowaniu, to jest wyjazd z posesji. Reasumując, winny kolizji jest kierowca włączający się do ruchu, natomiast bohater o ile otrzymałby mandat, to tylko za wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem dla pieszych.
@W Anal Wjeżdżam ma sporo racji...
Ale - nie wiemy jednej rzeczy - czy akcja filmiku dzieje się na terenie zabudowanym, czy poza nim? (taa - co z tego że las - znam kilka takich miejscowości, w różnych częściach Polski, w których w terenie zabudowanym widać kilka domów i tylko drzewa...)
W każdym razie, do czego piję - jeżeli to było poza terenem zabudowanym to spoko - winny jest wyjeżdżający Opel. Ale jeżeli w zabudowanym... No cóż - w terenie zabudowanym przy każdym wyjeździe z posesji jest zakaz wyprzedzania, więc wina spada wyłącznie na kierowcę dyskoteki.
Inna rzecz, że MIAŁ sporo miejsca żeby się "schować" - gdyby chciał to bez problemu wróciłby na prawy pas... Jawną głupotą było wyprzedzanie na upartego tak długiego sznura samochodów.
Ale - nie wiemy jednej rzeczy - czy akcja filmiku dzieje się na terenie zabudowanym, czy poza nim? (taa - co z tego że las - znam kilka takich miejscowości, w różnych częściach Polski, w których w terenie zabudowanym widać kilka domów i tylko drzewa...)
W każdym razie, do czego piję - jeżeli to było poza terenem zabudowanym to spoko - winny jest wyjeżdżający Opel. Ale jeżeli w zabudowanym... No cóż - w terenie zabudowanym przy każdym wyjeździe z posesji jest zakaz wyprzedzania, więc wina spada wyłącznie na kierowcę dyskoteki.
Inna rzecz, że MIAŁ sporo miejsca żeby się "schować" - gdyby chciał to bez problemu wróciłby na prawy pas... Jawną głupotą było wyprzedzanie na upartego tak długiego sznura samochodów.

babycow napisał/a:
Wlacz glosniki idioto.
Miałem włączone i bardzo tego żałuje

El-Miczelov napisał/a:
(...)
Ale - nie wiemy jednej rzeczy - czy akcja filmiku dzieje się na terenie zabudowanym, czy poza nim?(...)
Najprawdopodobniej jeszcze w terenie zabudowanym.

podpis użytkownika
zrzutka.pl/ffm2duOświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie