Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
PRL-owski dowcip
Swirussss • 2012-07-03, 23:26
Wchodzi klient do sklepu przemysłowego i pyta:

- Towarzyszu sprzedawco, czy są żyletki marki POLSILVER?

- Nie ma, towarzyszu kupujący.

- A czy są żyletki jakiejś innej marki towarzyszu sprzedawco?

- Nie ma towarzyszu kliencie, niestety nie ma.

Klient wychodzi a kolega pyta sprzedawcy: – Co ty, przecież półki się uginają od żyletek, coś ty mu powiedział? Sprzedawca zaś odpowiada: JAK ON TAKI K🤬A TOWARZYSZ TO NIECH SIĘ SIERPEM GOLI

podpis użytkownika

Och, jakąż zagadką jest człowiek! (...) I właśnie dlatego pewien myślący jegomość powiedział, że lepiej go j🤬 niż usiłować zrozumieć.
Zgłoś
Avatar
adiemus36 2012-07-04, 20:44
Ja tam mimo smarkatej 20 na koncie, śmieję się z dowcipów PRLowskich - nasluchałem się opowiadań Babci, Rodziców, oglądałem chyba wszystkie PRLowskie komedie. Powiecie, gówno Ci to dało - c🤬j, wasza opinia.
Zgłoś
Avatar
normale 2012-07-05, 0:38
Tak tak wiem, jak wróciliście ze szkoły i opowiedzieliście rodzicom to powiedzieli ku*wa ale stare, trudno:

W długiej kolejce do sklepu za czasów PRL młody chłopiec krzyczy mamo mamo chcę mi się pić! Sytuacja powtarza się kilka razy aż w końcu odzywa się starszy pan:

-Niech pani mu kupi arbuza to sobie poje i popije.
-Tak? To niech Pan sobie zwali konia nogami to sobie Pan por🤬a i potańczy.
Zgłoś
Avatar
BongMan 2012-07-05, 12:09
BrunerOvned napisał/a:

Powyższe dowc🤬y zarzucili:
1. salmonellas. Miał 2 lata, kiedy wprowadzono stan wojenny. Nie pamięta Teleranka.
2. kuzax - Gość, który urodził się 2 lata po zniesieniu stanu wojennego. Jego dupka posmakowała pampersa z Baltony.


No i co? To znaczy że nikt na świecie nie może wrzucić kawału np. o średniowieczu, bo nikt nie żył w tamtych czasach? P🤬lnij się w łeb

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś