

DiesIrae napisał/a:
a normalnie jest Ci potrzebna waga? zawsze walisz 0,3 grama na jedną dziurkę?Dobra smykałka do dzielenia koksu, waga nie potrzebna
![]()
A teraz ziarno niepewności: czy podczas takiego wymurowywania każdy element nie powinien być podparty po obwodzie?
Czyli czy nie brakuje zaprawy wzdłuż krótszego boku?
Czyli czy nie brakuje zaprawy wzdłuż krótszego boku?

K🤬a. Ja filmik oglądnąłem a w tym czasie gość kilkanaście pustaków ułożył a ja nic nie zrobiłem:(

W kółko to samo a i tak siedzę i oglądam nieprzerwanie do końca : O
ale cóż, prawdziwa budowa; jeden pracuje, drugi go nagrywa, reszta pewnie albo śpi albo wali jakieś winiacze

nie ma browara, fajki, no i nie nap🤬la ciężkim młotem --- jakoś tak nie po naszemu

Długo długo czekałem z pierwszym postem, chciałem tylko napisać, że u nas to co na filmiku to jakiś Disneyinlad kochani tak nie jest na budowach i tak nigdy nie bedzię
W Olsztynie by to nie przeszło. Grzymowicz by powiedział: stanowczo za mało betonu. Majster wyleciałby z roboty. Dla kumatych olsztyniaków.

Az sie zlogowałem zeby dac browca za tak sprawna i oszczedna robote, a sam jestem po spozyciu kilku


Carol napisał/a:
Fajnie włada kielnią, ale za mało zaprawy. Zaprawa powinna być na całej powierzchni pustaka, a nie tylko takie paseczki. Nie chciałabym tam mieszkać.
A co do otworów to zostają puste.
Sama sobie przeczysz.. Skoro dziury pozostają puste to jak zaprawa ma być na całej powierzchni pustaka? :O

Reklama narzędzi murarskich, ale takiej ręki do kielni nikt nie sprzeda, chyba że za 40 PLN za godzinę...
Mam okazję bywać dosyć często na polskich budowach i przyznam, że ten gościu jeszcze nie rozwija olimpijskiej prędkości w murowaniu. Osobiście widziałem w naszym kraju szybszych, ale już nie tak dokładnych i starannych jak na tym filmie. Tylko wszystko uj🤬e dookoła
podpis użytkownika
Death solves all problems - no man, No_Problems.
Budowałem z Tatą dom i używaliśmy linki i poziomicy.. O ile różową linkę widzę, tak poziomicy ani grama:) Ale gość naprawde włada kielnią


moda na roboli powraca, gdy "rządził" nami socjalizm ten zawód, jak żaden inny dawał tyle chleba co dziś lekarz...dlaczego rząd wysyłał ludzi na studia ?(by nie było tak dużego bezrobocia przez 5-6lat).
Po politechnice, technikum, zawodówce(ten kto nie zaniechał nauki i poszedł dalej) liczy sie bardziej, niż ten co za kasę zrobił licencjat w wyższej szkole hotelarstwa i czego tam sobie nie wymyślili...A ten facet widac jest fachowcem, nie pokazał twarzy. należy się browar
Po politechnice, technikum, zawodówce(ten kto nie zaniechał nauki i poszedł dalej) liczy sie bardziej, niż ten co za kasę zrobił licencjat w wyższej szkole hotelarstwa i czego tam sobie nie wymyślili...A ten facet widac jest fachowcem, nie pokazał twarzy. należy się browar