


podpis użytkownika
facebook.com/JakMnieWk🤬iaJakKtosPiszeNaNiebiesko
spokojnie, nie martw się, jesteście z tej samej porąbanej epoki, epoki komputera i techno-manii, rozumiem, że dla was soundtrack z odgrzewania burito w mikrofalówce jest czymś rewelacyjnym, ale dajcie starszym uszom od tego odpocząć.

Jakiej rasy, może o rodowód Tobie chodzi, co?![]()
Nie wiem co za rasa, ale macie ze sobą chyba coś wspólnego.

Był namiot koło KFC, gdzie taka własnie prezentacja była odgrywana co 15 minut.
Biletów nie sprzedawali

od 1:13 radzę wyłączyć dźwięki
Wal się ! Ja dałem głośniej



W lecie w ten sam sposób prezentowany był nowy VW Passat TDI BlueMotion. Warszawa, złote tarasy.
Był namiot koło KFC, gdzie taka własnie prezentacja była odgrywana co 15 minut.
Biletów nie sprzedawali![]()
Dokładnie, widocznie oglądałem identyczną prezentacje passata w starym browarze w Poznaniu ;] faktycznie fajny efekt



Ty poj🤬y jakiś jesteś
3 lata starszy ale jest z innej już epoki...




nie lubię reggae, bo tam jest masa tekstów o marihuanie, albo jak już o jakiś śmiesznych "piramidach wartości" autora

nie lubię popu, bo jak sama nazwa mówi, jest dla wszystkich, a mama zawsze mi wmawiała że ja nie jestem wszyscy

mogę posłuchać za to metalu lub rocka, bo mają też coś z dubstepowego p🤬lnięcia, dzięki nim także mam szansę stracić słuch :3
aaa, i nienawidzę klasycznej, bo tam zazwyczaj tony niskie są zagłuszone przez pianie baby przy kości

wolałbym słuchać odgłosu srania niż soundtracku dołączonego do tego filmiku z jakimś p🤬lonym techno czy innym dubstepem
ojojoj
Lepiej mi powiedzcie jak to jest zrobione...
najzabawniejsze jest to że nikt nie potrafi podać argumentu czemu nie lubi Electro, dubstepu, techno
ja lubię te rodzaje muzyki, bo jako jedyne mają takie p🤬lnięcie, nie po to kupiłem subwoofer żb mi działał aż 2 lata tak? lubię wszystko niszczyć, a dubstep właśnie ze zniszczeniem i zagładą kojarzy mi się... (~ said Yoda
)
zero treści, przekazu, głosu - tylko łupanka i 5 powtarzających się dźwięków w różnych kombinacjach
funk, jazz, rock, czasem metal, klasyka też dobra bo stymuluje pracę mózgu; inne gatunki też w porządku, z wyjątkiem techno/dubstepu/pokrewnych - rozumiem w klubie po amfetaminie czy tabletach, ewentualnie gdy p🤬da nieogar, ale słuchać czegoś takiego na trzeźwo - do mnie to nie przemawia