

@up
Może myśleli, że jak będą dużo sikać, to im te małe żółte pałki urosną.
Może myśleli, że jak będą dużo sikać, to im te małe żółte pałki urosną.
podpis użytkownika
Burn a book, save a tree!
Ale wy sobie zdajecie sprawę z tego, że oni tylko na tym zyskają? Ta kawa co to ją leją w Starbuniach to jest największy syf produkowany za grosze. Największe koszty generuje utrzymanie lokalu, czynsz, wynagrodzenia a zużyte surowce będą gdzieś na samym końcu.
Nie wiem ile kosztuje kawa w Starbuniu, ale obstawiam, że kilkanaście złotych. To za kilkanaście złotych kupują pewnie kilogram kawy z której mogą zrobić tych kaw dziesiątki litrów. Nawet jeśli mieliby na tym tracić, to reklama jaką zyskają za darmo przełoży się na sprzedaż. Bo pójdziesz tam z wiadrem, ale oprócz tej kawy być może kupisz ciastko, albo kawa Ci zasmakuje i przyjdziesz tam kiedyś znów.
Zrozumcie to, że w biznesie, tym bardziej w takich jebutnych korporacjach nie robi się niczego co mogłoby przynieść straty. Tam pracują kumaci ludzie którzy potrafią przewidzieć takie sytuacje.
Nie wiem ile kosztuje kawa w Starbuniu, ale obstawiam, że kilkanaście złotych. To za kilkanaście złotych kupują pewnie kilogram kawy z której mogą zrobić tych kaw dziesiątki litrów. Nawet jeśli mieliby na tym tracić, to reklama jaką zyskają za darmo przełoży się na sprzedaż. Bo pójdziesz tam z wiadrem, ale oprócz tej kawy być może kupisz ciastko, albo kawa Ci zasmakuje i przyjdziesz tam kiedyś znów.
Zrozumcie to, że w biznesie, tym bardziej w takich jebutnych korporacjach nie robi się niczego co mogłoby przynieść straty. Tam pracują kumaci ludzie którzy potrafią przewidzieć takie sytuacje.