56
262
Kaef napisał/a:
Obejrzyj sobie film pod tytułem "Dogma", poznasz wtedy odpowiedź na swoje pytanie.
Źródło wszelkiego zła polecam, religie nie są niczym dobrym.
Takie pytanie do katolików: Przed zejściem całego mesjasza Jezusa na ziemię byli inni Bogowie, inne wyznania, tamci Bogowie niby ingerowali w życie ludzkie i też były przypowiastki, historyjki jak o Bogu chrześcijańskim. Ludzie w to wierzyli tak jak dzisiaj Chrześcijanie lub Muzułmanie. Tutaj pytanie- czemu Bóg chrześcijański ma większe prawo istnienia niż Ci Bogowie dawni(Zeus, Thor, Wotan) czy nawet Allah? Gdybyście urodzili się w krajach arabskich bronilibyście Allaha, a nie Boga judeochrześcijańskiego. Nie widzicie w tym hipokryzji i zwykłego ciemnogrodu?
Miczok13 napisał/a:
Nie zrozumiałeś idei tego tematu, w końcu jesteś katolikiem.
Ten temat jest jak i wiele innych tym podobnych od innych osób. Każdy chce pokazać jaki to on nie kozak najeżdżając na wiarę, wierzących lub Boga. Lub mówiąc do mamy stara zamiast powiedzieć że ją się kocha za to że włożyła siły w urodzenie i wychowanie dziecka. Albo pisząc, że wiara lub miłość są dla słabych a tak naprawdę cicho chlipią w kącie z braku ukochanej osoby. Chcą pozować na twardzieli odrzucając wszystko, co może zrobić z nich kogoś, komu zależy. Chcą się dowartościować, bo wiedzą że są nikim, słabym nic nie znaczącym pierwiastkiem.
Dziwne, że Katolicy jakoś rzadko wstawiają tu takie tematy, za to atole na pokaz lub gimboateiści co jakiś czas wstawiają jakiś filmik z dupy lub obrazek mający ośmieszyć Boga lub wierzących. To o czymś świadczy. Atole zajmijcie się lepiej swoją dupą, nie wierzycie to dajcie spokój wierzącym, czy tak trudno zrozumieć?
Odpowiadając na pytanie: Bóg dał każdemu wolną wolę. Tamten miał wolną wolę i mógł gw🤬cić córkę, Ty masz wolną wolę i możesz pisać głupoty w Internecie
a tak wgl to nie chodzi o Fritzla?
Miczok13 napisał/a:
Gdybyście urodzili się w krajach arabskich bronilibyście Allaha, a nie Boga judeochrześcijańskiego. Nie widzicie w tym hipokryzji i zwykłego ciemnogrodu?
Gdybyś urodził się w Iraku sam byś bronił Allaha, bo byś się bał, że Cię zabiją
taka prawda, nie widzisz w tym hipokryzji? Czemu nie walczysz z islamem? Strach nie pozwala? Bo wiesz, że za najzady na wierzących Chrześcijan nic Ci nie grozi
@up oj żeby twój ojciec miał w stosunku do ciebie taką wolną wolę, to inaczej zaśpiewasz ( i nie chodzi mi o sopran)
@up i to jest najgorsze w takich dyskusjach, że przyjdzie ktoś walnie tekst/obrazek który nie daje poczucia że osoba poważnie podchodzi do tematu.
Natomiast w odpowiedzi na obrazek, tak czuje się na tyle dojrzały (nie dorosły) żeby stwierdzić że Bóg nie bierze czynnego udziału w naszym życiu i też nie powinien być czczony w taki sposób jaki to teraz jest odprawiane, czy jest czy nie, nie wiem, natomiast jeśli jest to na pewno nie powinien być obwoływany mianem dobrego ojca czy też zbawiciela, bo jeśli byliśmy stworzeni na jego podobieństwo i mając na uwadze to że byłem świadkiem niekoniecznie w mojej rodzinie wielu dramatów ( w rozumieniu konfliktów rodzinnych o bardzo daleko idących skutkach) i widziałem że ci niedoskonali ale wciąż będący na rzekome Boskie podobieństwo stworzeni ludzie byli w stanie znaleźć u siebie wybaczenie, to jednak wydaje mi się że to coś nie tak jest biorąc pod uwagę obecną sytuacje na świecie(i nie chodzi mi o wojny, tylko o dramaty pokroju 1-2 ludzi) to ja nie widzę tego miłosierdzia, nie widzę tego wybaczenia, nie widzę ojcowskiej miłości. Dlatego czy Bóg jest czy go nie ma, to jeśli jest to on już dawno przestał się nami interesować.
Natomiast w odpowiedzi na obrazek, tak czuje się na tyle dojrzały (nie dorosły) żeby stwierdzić że Bóg nie bierze czynnego udziału w naszym życiu i też nie powinien być czczony w taki sposób jaki to teraz jest odprawiane, czy jest czy nie, nie wiem, natomiast jeśli jest to na pewno nie powinien być obwoływany mianem dobrego ojca czy też zbawiciela, bo jeśli byliśmy stworzeni na jego podobieństwo i mając na uwadze to że byłem świadkiem niekoniecznie w mojej rodzinie wielu dramatów ( w rozumieniu konfliktów rodzinnych o bardzo daleko idących skutkach) i widziałem że ci niedoskonali ale wciąż będący na rzekome Boskie podobieństwo stworzeni ludzie byli w stanie znaleźć u siebie wybaczenie, to jednak wydaje mi się że to coś nie tak jest biorąc pod uwagę obecną sytuacje na świecie(i nie chodzi mi o wojny, tylko o dramaty pokroju 1-2 ludzi) to ja nie widzę tego miłosierdzia, nie widzę tego wybaczenia, nie widzę ojcowskiej miłości. Dlatego czy Bóg jest czy go nie ma, to jeśli jest to on już dawno przestał się nami interesować.
Jestem ateistą a mimo to wk🤬ia mnie płycizna ludzi którzy jadą na ludzi wierzących, nie żałuję że kiedyś byłem chrześcijanem bo nauczyło mnie to rozróżniać dobro od zła a teraz widze pokolenie palikotów i pseudointeligentów którzy sie strasznie cisną na kościół.
Przede wszystkim to ludzie ludziom gotują przeróżny, przeważnie niezbyt miły los. Co ma Bóg do tego że urodził się jakiś pop🤬leniec, ale, ale urodził ??? Nikt nie rodzi się zły. To otoczenie sk🤬ieli tworzą nowych sk🤬ieli. Założę się że ten facet który gw🤬cił.W dzieciństwie był również traktowany jak ludzka szmata. Polecam wywiad z Richardem Kuklińskim amerykańskim seryjnym mordercą z Polskimi korzeniami (ależ to powód do dumy...) który ma na koncie coś koło 200 ludzi. Co sprawiło że postanowił zabijać za nawet najmniejszą głupotę ??? Pijacki Tatuś z tępą mamusią którzy nap🤬lali go za byle co. Ten owy sk🤬iel który zaj🤬 by cie za byle co jest w rzeczywistości małym chłopcem płaczącym w kącie, trzymający się za złamany krwawiący nos.
Co prawda facet urodził się z deficytem strachu, Ale gdyby od małego był dobrze traktowany. Prawdopodobnie mógł by ratować innym życie jako strażak, saper etc.
Co prawda facet urodził się z deficytem strachu, Ale gdyby od małego był dobrze traktowany. Prawdopodobnie mógł by ratować innym życie jako strażak, saper etc.
Miczok13 - ja p🤬lę, idź gościu p🤬lnij barana w ścianę bo żal dupę ściska, myślałam, że moi znajomi są jebnięci ale odkąd zobaczyłam Twoje wpisy to zmieniłam zdanie na ich temat... jestem niemal pewna, że w dzieciństwie jako ministrant byłeś molestowany przez jakiegoś księdza.
ahhh wiara gdyby nie ona... cuda by sie dzialy 
wpojone od dziecinstwa hisotryjki... dobrze ze sie z teg otrzasnalem
I nie zyje mi sie wcale gorzej z tego powodu
mam 1 godzine su wiecej w kazda niedziele !
wierze w ludzi w nature I w samego siebie
pozdro katolicy
wpojone od dziecinstwa hisotryjki... dobrze ze sie z teg otrzasnalem
I nie zyje mi sie wcale gorzej z tego powodu
mam 1 godzine su wiecej w kazda niedziele !
wierze w ludzi w nature I w samego siebie
pozdro katolicy
Mózg człowieka wykorzystywany jest w około pięciu do czternastu procent
"dziel i rządź" patrząc na powyższe teraz mają z górki
podpis użytkownika
...
dobra rada dla "polskich pseudokatolików" - przeczytajcie choć raz stary testament ZE ZROZUMIENIEM, albo jeszcze lepiej DEKALOG to jak go zrozumiecie to natychmiast otworzycie oczy i zobaczycie jak jesteści robieni w chu... przez waszych pożałowania godnych "kapłanów" - ktorzy stawiają się wyżej od Boga.
albo nie czytajcie i tak nie zrozumiecie - macie oczy i nie widzice, macie uszy a jesteście głusi, dalej się módlcie jak ta biedna dziewczyna i wzywajcie imię Pana Boga nadaremno.
albo nie czytajcie i tak nie zrozumiecie - macie oczy i nie widzice, macie uszy a jesteście głusi, dalej się módlcie jak ta biedna dziewczyna i wzywajcie imię Pana Boga nadaremno.
Religie powstały dla kasy i władzy. Nie łudźcie się, że jest inaczej.