
Co nie spodobało się miejscowemu. Krasnodar
U nas kiedyś utopił się żul
Wpadł do koryta rzeki 2 kilometry wyżej jak go znaleziono
Znaleźli go bo wystawała zaciśnięta pięść ponad tafle wody
Jak się potem okazało w ręku trzymał uchwyty od torby w której miał kilka flaszek jabola hehe