


To już chyba (tfu) Katowice są ładniejsze...

masz jakiś ślinotok że tak plujesz...? Pojedź do Łodzi to zobaczysz.
Zresztą masz poczytaj,albo zawołaj kogoś niech Ci poczyta pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81%C3%B3d%C5%BAZabytki

@up
masz jakiś ślinotok że tak plujesz...? Pojedź do Łodzi to zobaczysz.
Zresztą masz poczytaj,albo zawołaj kogoś niech Ci poczyta pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81%C3%B3d%C5%BAZabytki
Syf, brud i ubóstwo jednym słowem Łódź

Ps. Nie potrafię pisać ani czytać ...Poczytaj mi tato

podpis użytkownika
Naj🤬 tysiąc postów i na emeryturę.Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.
Zazdrościcie, czy jak?
piwko;)


A w tej Łodzi są jakieś zabytki, coś ładnego do zobaczenia?
Tak.
Po 2, skoro już trafiło-
Masa bardzo dobrej, przedwojennej moderny. Z resztą sam układ urbanistyczny- typowe dla tego okresu śródmieście, w tej skali i z tego okresu niespotykane w kraju. Całe szczęście, że nikt w zrównoważoną, zabytkową (tak tak, modernizm to już zabytki!) tkankę miejską nie wp🤬la 200 metrowego fallusa jak chociażby we wro.
Fakt, Łódź jest miastem brudnym i zaniedbanym, ale jeśli chociaż trochę interesujesz się nawet nie tyle architekturą i urbanistyką, co miastami- można spędzić tam tydzień spacerując po mieście i nie nudząc się wcale.
A teraz wracać do swoich 'łososiowo kremowych' bloczków narzekać na 'szare' kamienice.
btw. W Łodzi byłem 2 razy w życiu, coby nikt patriotyzmu regionalnego nie zarzucał.


Po 1 co to robi na sadolu?
Po 2, skoro już trafiło-
Masa bardzo dobrej, przedwojennej moderny. Z resztą sam układ urbanistyczny- typowe dla tego okresu śródmieście, w tej skali i z tego okresu niespotykane w kraju. Całe szczęście, że nikt w zrównoważoną, zabytkową (tak tak, modernizm to już zabytki!) tkankę miejską nie wp🤬la 200 metrowego fallusa jak chociażby we wro.
Fakt, Łódź jest miastem brudnym i zaniedbanym, ale jeśli chociaż trochę interesujesz się nawet nie tyle architekturą i urbanistyką, co miastami- można spędzić tam tydzień spacerując po mieście i nie nudząc się wcale.
A teraz wracać do swoich 'łososiowo kremowych' bloczków narzekać na 'szare' kamienice.
btw. W Łodzi byłem 2 razy w życiu, coby nikt patriotyzmu regionalnego nie zarzucał.
Nie jest, ma urok ta "szarość" gdy zna sie historie:) Zabytki tez ma.
Glownie hejt od "warszawiakow" ktorym chyba ciapaci na mozg dzialaja. Wyp🤬alac jak sie nie podoba

Dla kazdego hejtera miasta serdeczne



