



tyle wspomnień po tym nie jest się zbytnio pijanym po prostu się w bani p🤬li w pomieszaniu z wódą
wychodzą artystyczne hafty starsznie męczy na żołądku
Polecam
wychodzą artystyczne hafty starsznie męczy na żołądku
Polecam
WSW, Wsaw, klasyka polskiego wina. Nie polecam, strasznie straszne jest. I opie żeś znalazł zdjęcie sprzed internetu

teraz wszystkie wina w sklepach to jabole pod przykrywką prawdziwych win.. etykieta i butelka po królewsku a w butelce siara.
ale przez neta można zamówić prawdziwe wino jak kto lubi
bez siarczanów
ale przez neta można zamówić prawdziwe wino jak kto lubi



kadx napisał/a:
Ładowałem to z kolegą przez cały poprzedni rok. Wypijałem 3 bez problemu potem szampan i piwko rano zgon. Mój kolega z Bieszczad potrafi walnąć 5 ,6. Kac po tym niesamowity
Kłamiesz! Nie możesz mieć kolegów, bo jesteś z Rzeszowa. EOT
Pozatym dla Was Bieszczady sie zaczynają przed Łańcutem więc juz całkiem nie ma o czym gadać



Tutaj nie ma cwaniaka na jedną...
Kto pił to zrozumie... Ja zdycham od wczoraj...
@UP Jak zdechniesz niech ktoś wrzuci Twoje zdjęcia na hard.
podpis użytkownika
Nie jestem RASISTĄ, jestem osobą podtrzymującą wielowiekowe tradycje moich przodków.
To nie jest jakiś Warka Strong Apple Wine. To nazywa sie ''GAZ''. Na Podkarpaciu każda pani ze sklepu od razu wie o co chodzi. Pare miesięcy temu zmienili etykiete. Pochodze z okolic Sanoka. Z wiochy koło Sanoka dokładnie. Wychowałem sie na tym. Klepie zajebiście. Ostatnio młodzież popija z tzw. benzyną czyli czyli z żółtą oranżadą. Koszt to jakieś 4,80zł.

kubek pół na pół z przepychem (pamiętajcie przepych zawsze musi mieć taki sam kolor jak wino, w tym wypadku może by żółta helena, ew. lift brzoskwinia-jabłko). Piliśmy to jako drinki z cytryną, lodem i przez rurkę ale nie polecam. Najlepsza opcja to kubek na strzała i przegryźć 1-2 chrupkami ( ustalić od górnie że więcej nie bierzecie bo jak wam się zagrycha skończy do tej siary to wam ryj opadnie).
Okash napisał/a:
Stare jak świat.
Jak byłem lata temu jeszcze w gimbazie to wszyscy się tym jarali.
...teraz widzę czas na odkrycia nowych pokoleń. Miłego.
z tego co widze to jestem troche starszy od ciebie!
nie pyklo z tym nowym pokoleniem!
poprostu od kilkunastu lat nie mieszkam w polsce!


Wypiłem kiedyś 3. Znajomy kiedyś 3 na kaca trzasnął. Za czasów gimbazy się to piło :p
Również to piłem za czasów gimbazy. Klepało niesamowicie, nigdy 3 nie wypiłem bo po 2 już wyglądałem jak trup wiec podziwiam kogoś kto jebną 3 ;]

Ten wynalazek niszczy okrótnie, znalazłem kiedyś forum jak to sie ludzie wymieniali opiniami na temat tego napoju. Były ewenementy co wypiły 4 w godzine , tylko później już nie pisali co się z nimi działo po kolejnej godzinie. Sam osobiście jak tym się raczyłem to wypiłem 2,5 i pozamiatane miałem , było to jakieś 6 lat temu mało tego , podczas picia nie szło tego wypić bez zapijania jakimś sokiem tak k🤬iło
Kac trzymał się kilka dni , obrzydzenie do trunku do dzisiaj pozostało . Co do samego zdjęcia przewijało się przez sadistic parę ładnych razy już !
